Hotel Melia Grand Hermitage

Hotel duży. Można dostać ładny widok na morze na wyższym piętrze. Jedzenie dobre, 4 restauracje ( polecam włoską i amerykańską) przekąski bardzo dobre. Jednak animacje dla dzieci dość słabe, animacje dla dla dorosłych bez szału głównie strzelanie do tarczy. Woda w basenie zimna strasznie chyba z 19 st i w dziecięcym też. Pokoje sprzątane codziennie , pościel też i ręczniki. Dostaje się ręczniki na plażę można wymieniać kiedy się chce. Moja opinia jest taka że hotel fajne położenie ma ( plaża po przejściu deptaka ładna dużo leżaków), blisko centrum. Jednak jak za hotel 5* i to sieciowy oczekiwałam czegoś więcej.

Pobyt na przełomie sierpnia i września. Ogólna ocena pozytywna jednak jest kilka niedogodności. Z minusów to: 1) windy: źle zaprogramowane, jeżdżą jak chcą, w trakcie pobytu dwie były przez parę dni zepsute, 2) rozmieszczenie leżaków na basenie i na plaży, dosłownie leżak na leżaku przez co nie ma zachowanej strefy komfortu i ciągle ktoś cię szturcha. Nie było problemów ze znalezieniem wolnego leżaka nawet późnym popołudniem na basenie natomiast plaża jest ciągle obłożona na maxa, od rana brak wolnych leżaków. 3) sprzątanie pokoi ograniczało się WYŁĄCZNIE do wymiany ręczników, łóżka nie pościelone, nie mówiąc już o zmianie pościeli, szklanki nie umyte, balkon ani razu przez tydzień nie przetarty (czy to są standardy 5 gwiazdkowe ?! ) 4) dzielenie gości na lepszych i gorszych, chodzi o opcję level tzw. strefa VIP (osobna restauracja, basen i bar). Reszta na plus. Urozmaicone i smaczne jedzenie. Każdy znajdzie.coś dla siebie. Drinki dobre. Napoje i piwo nalewa się samemu z nalewaka. Obsługa uśmiechnięta, z każdym można się dogadać po angielsku. Animacje na przyzwoitym poziomie. W hotelu dużo dzieci więc jeżeli za nimi nie przepadasz to radzę wybrać inny hotel. Na sam koniec dodam, że cena za pobyt zdecydowanie wygórowana. Gdybym wiedział wybrałbym inny 5* hotel w Turcji w tej cenie (przynajmniej pewna pogoda bo tutaj z tym różnie bywa).

Hotel i pobyt bardzo nam się podobał. Pokoje przestronne, codziennie sprzątane chociaż jakość tego sprzątania taka średnia. Baseny czyste chociaż troszkę chłodne. Mieści na leżakach wolnych bardzo duzo. Za to plaża znakomita. Czysciutka, morze ciepłe. Gdyby nie zachowanie moich rodaczek ze Śląska to były by tylko same dobre wspomnienia z plaży . Zajęły nasze miejsce i wyrzuciły ręczniki twierdząc że to obsługa zrobila. Bezczelne baby. Tym bardziej że to nie była jakaś tam rezerwacja ręcznikami. Po pływaniu w morzu podszedłem do hotelu po resztę rodziny. Po powrocie już nie miałem ani leżaków ani ręczników. Trzeba tylko uważać na sporo kamieni w morzu. All bardzo dobre. Sporo rzeczy się powtarza ale przez tydzień pobytu zawsze można coś znaleźć fajnego do zjedzenia. Przy basenie hamburgery, panini i bardzo dobra pizza. Animacje i te w dzień i wieczorem bardzo fajne. Drinki też bardzo fajne. Ogólnie pobyt bardzo udany.

To nie jest hotel 5 * tylko 3*. Mnóstwo ludzi, zero atrakcji dla dzieci. Do warny ok 45 min drogi więc daleko. Walka o leżaki przy basenie. Obsługa nie informuje że trzeba pobrać kartę by móc wejść na kryty basen, do sauny, by pobrać na basen leżaki. Plusy- dużo jedzenia, ładne, czyste pokoje. Ogólnie nie polecam na pewno już tam nie wrócimy.

Hotel położony w bardzo ładnym miejscu, otoczony ogrodem, zaraz przy promenadzie pełnej sklepów, a za promenadą plaża i morze. Czystość na terenie hotelu na wysokim poziomie. Ilość leżaków wystarczająca, choć nie zawsze znajdzie się idealne miejsce (np. z cieniem) przy basenie. Na plaży - parasole, leżaki, bar z napojami i przekąskami, dostępne bez problemów, jedynym problemem dla osób grubszych może być plażowe WC :) Hotel składa się z części standardowej i taki ala VIP, czyli część The Level. Jedynym plusem (imo) wykupienia The Level są śniadania do 11.00. Innych nie widziałam, bo np. ich część "basenowa" to nic nadzwyczajnego i słabo położona względem innych atrakcji (zjeżdzailnie, przekąski czy zejście na plażę), basen malutki. The Level ma też osobną recepcję i welcome drink (taki sam można dostać w lobby barze :) ). Restauracja główna oferuje trzy podstawowe posiłki i było na prawdę smacznie. Może 2-3 potrawy nie były wg nas jadalne. Natomiast kilka pozycji to mistrzostwo. W restauracji jest osobna sala dla dużych rodzin. Restauracje tematyczne niestety słabe - wszystko było ledwo ciepłe, a lody wręcz rozmrożone. Potem te same lody, gdy naprawiono lodówkę, ponowie zamarzły... tak, że trzeba uważać. Z tematycznych można korzystać nawet codziennie. Barki przy basenie oferują burgery, pizze, panini - na prawdę smaczne. Pokoje spore, łóżka wygodne. Niestety wymieniane tylko ręczniki. Jeśli nanesiecie piasku do pokoju, to go macie przez cały pobyt. Jeśli coś się zepsuje, to serwis działa bardzo wolno, a jak już przyjdzie i nabałagani (nam przytrafiło sie skuwanie kafelków w łazience, bo był przeciek z rury!), to potem nikt nie przyjdzie posprzątać. Wifi działa sprawnie na terenie hotelu, nie ma już zasięgu nad basenem. Przyjemnie ciepły basen kryty, jest też sauna. Ogólnie polecam, 4* na pewno.