Tia Maria

Hotel wybrałam ze względu na cenę ponieważ jechaliśmy liczna rodziną. Po przeczytaniu opinii trochę miałam obawy co zastaniemy na miejscu. Okazało się że byłam mile zaskoczona. Dostaliśmy duży przestronny czysty pokój. Codziennie był sprzątany. Nigdy nie brakowało ciepłej wody, naczynia w stołówce były czyste...mieliśmy wykupione tam tylko śniadania i owszem jedzenie codziennie to samo, szału nie było ale i tak nikt nie wychodził głodny. Na pewno nie wybrałabym w tym hotelu opcji all inclusive ale jako bazę wypadową nad morze gorąco polecam!

Tak naprawdę, to nie oczekiwaliśmy na luksusowe apartamenty, ale za 7 dni nikt nie sprzątał w pokoju....7 dni.....ten piasek i syf był wszędzie. Jedzenie bylo obrzydliwe.....restauracja w piwnice.....smród, Jedzenie monotonne, niskiej jakości, brak owoców, kawa w jednorazowych kubeczkach nawet nie pachniała kawą. Zdjęcia niby zrobione w tym hotelu ale dawno-dawno temu... łazienka brudna, brak mydła.......personel hotelu traktował gości jak złodziejów....W Sunny Beach jest dużo różnych hotelów, my byliśmy tam nie raz....ale takiej dziury jeszcze nie widzieliśmy......Kocham z całego serca Bulgarię ale odradzam wszystkich od pobytu w tym hotelu....

Po przeczytaniu różnych negatywnych opinii trochę bałam się co zastaniemy w hotelu. Pokój mieliśmy w porządku- czysty, z klimatyzacją, telewizją i lodówką. Trzeba było prosić o papier toaletowy i baterie do pilota ale obsługa na recepcji była miła i pomocna. Natomiast na stołówce tragedia- niemili pracownicy, patrzyli jak na złodziei, szczególnie taki młody chłopak który tam pracuje. Co do jedzenia- na początku było spoko, po 2 dniach mieliśmy dosyć ale dało się zjeść (mieliśmy na tylko śniadanie i obiadokolacje, dobrze że nie więcej). W naszym pokoju nie było słychać hałasów z zewnątrz. Wifi działa. Szkoda że sprzęty na siłowni w większości rozwalone. Hotel położony blisko marketu, do plaży jest kawałeczek,z 15 minut spacerem. Podsumowując, jesteśmy zadowoleni z pobytu jedynie z wyżywienia nie bardzo...