Tunezja kontynentalna
„Grzeczność nic nie kosztuje, a dzięki niej otrzymasz wszystko” – to stare przysłowie arabskie doskonale oddaje charakter gościnnych, uprzejmych i otwartych Tunezyjczyków. Wakacje nad afrykańskim wybrzeżem Morza Śródziemnego pełne będą słońca, spokoju i uśmiechu.
Magreb – Maroko, Algieria i Tunezja – przeżywa swój prawdziwy renesans. Tunezja jednak wiedzie prym. Jej historia liczy kilka tysięcy lat. Zabytki i te z czasów Fenicjan i te rzymskie i wreszcie rdzenne arabskie czy berberyjskie rozsiane są po całym kraju. Na Listę Światowego Dziedzictwa Narodowego UNESCO wpisano między innymi ruiny Kartaginy oraz trzy medyny czyli starówki w Tunisie, Susie i Kairuanie. Niezapomnianym przeżyciem będzie wizyta w amfiteatrze w Al-Dżamm czy zwiedzanie ruin rzymskiego miasta Dougga. Najcenniejszym jednak skarbem Tunezji dla większości turystów jest morze i cudowne, piaszczyste plaże. Hammamet jest największym, tunezyjskim ośrodkiem turystycznym. Dziesiątki hoteli, kilkadziesiąt restauracji, dwa pola golfowe, marina i dwie medyny – zabytkowa i współczesna – czekają na turystów 12 miesięcy w roku. Park atrakcji Carthage Land, oprócz rozrywki dla całej rodziny, oferuje interesujący program edukacyjny o historii Tunezji. Setki statystów odgrywa sceny życia codziennego sprzed setek lat, a pieczołowicie odtworzone, dawne stroje budzą podziw na perfekcyjnie wyrzeźbionych figurach woskowych dawnych żołnierzy czy dam muzułmańskich dworów. Z Hammamet wreszcie można popłynąć w rejs na pobliski półwysep Al-Watan al-Kibli z ruinami Kairuanu. Charakter drugiego wielkiego ośrodka turystycznego, czyli Susy, jest inny. Wybrzeże jest nowoczesne, usiane współczesnymi hotelami i restauracjami. Ale prawdziwa Tunezja jest gdzie indziej. Wystarczy zanurzyć się w malutkie uliczki Susy, by wejść w świat innych zapachów, smaków i kolorów. Tam mężczyźni spokojnie piją swoją ulubioną, miętową herbatę i palą tradycyjne fajki wodne. Ale Tunezja jest najbardziej liberalnym krajem arabskim na świecie. Równouprawnienie kobiet i mężczyzn jest tam faktem. Toteż w lokalnych kawiarenkach siedzą również arabskie kobiety, a turyści i turystki są zawsze mile witani w miejscach, do których przybysze z innych krajów rzadko trafiają. Jedna z najbogatszych dzielnic Susy, Port El Kantaoui, szczyci się supernowoczesną mariną, w której cumują najdroższe jachty świata. Trzecim ośrodkiem turystycznym jest Monastyr, nad którym góruje piękny ribat, czyli wojskowy klasztor muzułmański, jeden z piękniejszych zabytków całego Magrebu. Wzdłuż wybrzeża ciągnie się kilkukilometrowa faleza, miejsce romantycznych spacerów. Plaże i hotele rozsiane są na całym półwyspie. Turyści, którzy wolą aktywny wypoczynek, by podróżować po okolicy, nie muszą wynajmować samochodu. Susa z Monastyrem połączona jest podmiejską kolejką. Miłośnicy natury powinni wybrać się do Parku Narodowego Aszkal wpisanego na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Ten bagnisty rezerwat skrywa cudowne jezioro Aszkal i ponad 200 gatunków niezwykle rzadkich ptaków (m.in. marmurki i modrzyki). Miłośnicy miast muszą pojechać do stolicy Tunezji – Tunisu. Zwiedzanie tamtejszej medyny, prawdziwego miasta w mieście, wymaga co najmniej jednego, pełnego dnia.