Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel

Side Su

AYT43088
Sprawdzanie ceny

Goście cenią ten hotel za...

  • Lokalizacja
  • Pokoje
  • Czystość
  • Jakość noclegu
  • Obsługa
  • Wartość
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Side Su Turcja - Hotel
Bardzo dobry
Wyjątkowy
2024-08-02

Hotel jak na 4* bardzo przyjemny . Dobre smaczne jedzenie. Przede wszystkim pizza i zupy. W porze obiadowej jest możliwość zjedzenia posiłku w dolnym barze jak również restauracji głównej. Kelnerzy ,kucharze,barmani bardzo mili. Drinki serwują z taką ilością alkoholu jak chcesz. Ozzy młody chłopak zachęca otwartością ,mówi po polsku i jest pomocny jeśli tego potrzebujesz , potrafi zabawić i doradzić. Super!!! Do plaży niedaleko - 5 min. W recepcji dostaje się 2 karty do pokoju oraz oddzielne karty do ręczników plażowych. Pobyt uważam za bardzo miły więc polecam ten hotel.

603s_awekc
Wyjątkowy
2024-09-04

Pobyt w Side Su to piękne pierwsze spotkanie z Side i specyfiką Riwiery Tureckiej. Realizowałyśmy go w ramach oferty biura Tui Poland i tutaj wszystko przebiegło sprawnie- transfer z lotniska do hotelu to około 60 km (nieco ponad godzinę jazdy). Side Su położony jest niespełna 1,5-2 km piechotą od antycznego miasta, a nieco w oddaleniu od promenady tam prowadzącej, więc lokalizacja jest idealna do wypoczynku. Już od pierwszych chwil pobytu gość czuje się zaopiekowany- przybyłyśmy do hotelu po godzinie 23, a więc po czasie działania barów, pani na recepcji szybko i sprawnie dokonała zameldowania i zaproponowała coś do picia, niezwykle miły chłopak zaprowadził nas do pokoju i dodatkowo kilkukrotnie pytał czy aby nie jesteśmy głodne (oferował doniesienie czegoś z hotelowej restauracji). Kompleks Side Su składa się z kilku budynków nazwanych przykładowo Petunia, Vinka, Daffodil, położonych kaskadowo, do których dociera się schodami, oraz wysokiego 5-piętrowego budynku (na poziomie 0 jest tu recepcja), a na dachu funkcjonuje restauracja hotelowa Sixty. Zamieszkiwałyśmy jeden z budynków: Vinka, pokój zgodny z opisem w ofercie jako pokój ekonomiczny: podwójne łóżko, lodówka, biurko, szafa, TV i najważniejsze: klimatyzacja sprawie działająca. Pokój z wyjściem na taras i w pobliżu największego basenu. Łazienka wystarczająca, codziennie sprzątana perfekcyjnie wraz z wymienianymi ręcznikami. Nie widzę powodów do żadnych narzekań, gdyż tutaj wyłącznie spałyśmy i spędzałyśmy naprawdę minimum czasu. Teraz czas na opis restauracji “Sixty” na dachu najwyższego budynku. To między innymi jej lokalizacja przysłowiowo “robi robotę” podczas każdego posiłku i podczas pobytu w ogóle. Z tarasu restauracji roztacza się przepiękny widok na okolicę- z jednej strony Morze Śródziemne oraz półwysep, na którym można dostrzec ruiny antycznego teatru w Side, wieczorem przepięknie mieniący się kolorowymi światłami, po bokach z kolei wielkie hotele ukazujące przepych riwiery oraz góry Taurus od strony lądu. Posiłki w restauracji to majstersztyk- dodatkowe kilogramy po pobycie są pewne 😊! Narzekać tutaj na jedzenie, to naprawdę grzech (chyba że ktoś jest WYJĄTKOWO wybrednym niejadkiem!): śniadania przepyszne- ogrom tureckich serów (znawcy wyłapią klasyki: Çeçil peyniri- warkocze serowe, Örgü peyniri i jeszcze duuużo dużo więcej naprawdę świetnych), świeże pomidory, ogórki, zielenina, jajka na wiele sposobów: sadzone świeżo robione, jajecznica, jajecznica z papryką i pomidorami, jajka gotowane, pankejki..., wędliny również (akurat przy takich pysznościach tureckich nie były w orbicie moich zainteresowań, a faktycznie wszelkie kiełbaski mają dość specyficzny czerwony kolor- typowe dla Turcji), dodatkowo na desery: przepyszna turecka chałwa, lokumi, jogurty typu greckiego, wiele dżemów, marmolad, kremów, gotowe owsianki, świeże owoce (arbuzy, melony, jabłka, banany tureckie- małe, specyficzne, nieunijne 😀), oczy by jadły, brzuch już nie miał siły. Lunche i kolacje- wybór przeogromny: zawsze kilka rodzajów mięs (indyk, kurczak, pałki z kurczaka, wieczorami niekiedy kebab turecki oryginalnie na świeżo cięty, ryby- w całości pyszne, grillowane), cały stół sałatkowy (kucharz na świeżo kroił mix pomidorów-ogórków- zieleniny), bufet zimnych przystawek, których nawet nie sposób było mi spróbować w ogromie, dodatki: ryż, pilaw, frytki, ziemniaki opiekane, typowy makaron turecki, makaron zwykły, różnego rodzaju zapiekanki warzywne niekiedy), codziennie świeżo wypiekana pizza i focaccie na kolację, i cały wielki stół tureckich słodyczy ociekających miodem, syropem cukrowym, kremami (nastawiłam się typowo na kataifi, baklavę i arbuzy, nie sposób było spróbować wszystkiego). Podczas lunchów i kolacji kelnerzy spisywali się na 6 z + : na bieżąco zbierali talerze, dokładali sztućce, pytali co życzymy sobie do picia (wino, piwo, napoje, herbata itd.). Dwa razy w tygodniu restauracja zmienia swoje oblicze: podczas wieczoru tureckiego odbywającego się w piątki stoły mienią się bielą i czerwienią, restauracja ozdabiana jest balonami, a kelnerzy już od godzin popołudniowych chodzą w koszulkach w tureckich barwach; druga tematyczna wystrojowo kolacja w klimacie white & blue- jedzenia jak zwykle ogrom, dodatkowo fantazyjnie powycinane arbuzy, dekoracje w klimacie tureckim. W ramach all inclusive funkcjonują jeszcze przekąski popołudniowe oraz placki tureckie gözleme, które Turczynka wypieka na Waszych oczach, oraz lody w godz.14:30-15:30- warto choć raz spróbować. Obsługa w obiekcie naprawdę zasługuje na wyróżnienie: w hotelu są aż 4 bary (dwa przy basenach, jeden The Wall na najniższym poziomie, tuż przy wyjściu z hotelu w stronę plaży, oraz jeden w lobby); dzięki takiej liczbie barów i rozłożeniu ich w różnych miejscach hotelu, podczas pobytu w szczycie sezonu nie było problemów z kolejkami. Barmani bardzo sympatyczni, każdego dnia witają z uśmiechem, mimo wielogodzinnej pracy bawią się również z gośćmi podczas tureckiego wieczoru, tańcząc i integrując się. Drinki, wino, piwo serwowane w barach świetne, orzeźwiające, dla mnie wszystko bez zarzutów. Ogólnie, mimo tego że wg opisu oferty hotel ma 160 pokojów, nie odczułam tłumów. Riwiera Turecka ma swoją specyfikę - m.in. w budownictwie hoteli (z reguły są to wielkie molochy, nastawione typowo na rozrywkę, a niekoniecznie wypoczynek), raczej znikomej roślinności i zieleni, to Side Su jest idealnie wypośrodkowany- każdy znajdzie na siebie przestrzeń (czy to w jednym, czy w drugim barze, czy na leżakach przy którymś z aż 3 basenów), niezależnie od godziny, o której postanowi odpocząć nad basenem. Nie jest też mega-hotelem-molochem, jeśli chodzi o wielkość i fizjonomię. Do południa w hotelu panuje momentami zupełna cisza, to niewątpliwy atut dla wypoczywających (dominują pary, ewentualnie grupy znajomych w różnym przedziale wiekowym). Świadomie wybrałyśmy hotel 16+ by uniknąć płaczących i krzyczących dzieci. Popołudniami w barze przy najmniejszym basenie animator Ozzy lub barmani puszczają muzykę, która może niektórym przeszkadzać, więc wówczas rozwiązaniem jest przeniesienie się nad największy basen, gdzie dźwięki już tak nie męczą, lub popołudniowy pobyt na plaży. Hotelowa plaża jest oddalona od hotelu 5 minut piechotą- codziennie nad czystością i ustawieniem leżaków czuwa personel. Plaża piaszczysta (wiadomo, że piasek nie bałtycki, jeśli ktoś byłby rozczarowany), dno w morzu czyściutkie, dość daleko można wejść i jest płytko; pobyt na plaży to miłe urozmaicenie pobytu, dodatkowo można skorzystać z wielu rozrywek wodnych: parasailing, skutery wodne. Na plaży nie ma hotelowego baru, co jest jasno podane w opisie obiektu, można wziąć drinka ze sobą na wynos; dodatkowo w obiekcie jest kilka lodówek, w których w ciągu dnia możemy brać wodę w formacie 0.2 l lub orzeźwiający ayran- świetne rozwiązanie. Cały obiekt jest bardzo dobrze utrzymany, czystość jest tu na pierwszym miejscu i widać to na co dzień- panie sprzątające codziennie utrzymywały pokój w czystości, warto wspierać je kilkoma euro napiwków, zwłaszcza gdy tworzą fantazyjne konstrukcje łabędzi, rozet z piżamek itp 😉 . Wspólne przestrzenie w hotelu również czyste, wieczorami czyszczone są baseny i posadzki. Hotel posiada też swój sklepik z drobiazgami (artykuły plażowe, papierosy, niezbędne kosmetyki i oczywiście torebki i inne tekstylia z logami znanych marek), oraz spa (tutaj nie ocenię jakości gdyż nie korzystałam). W spa można też pobrać plażowe ręczniki (pierwsze są gratis, za wymianę 1 euro symbolicznej opłaty za pranie). Podsumowując ten długi wywód: pobyt w Side Su to piękne pierwsze spotkanie z antycznym Side i Riwierą Turecką, polecam hotel z czystym sumieniem na niezapomniany, pełen tureckich smaków pobyt!

Maria S
Bardzo dobry
2024-08-25

Hotel+16 oceniam w porównaniu jakości usług do ceny na 10/10. Pobyt w sierpniu 2024 z siostrą. Zwiedziłam kilkadziesiąt hoteli w różnych częściach świata i w różnych standardach woec wiem co piszę. Jedzenie 7/10 Baseny 9/10 Czystość 8/10 Położenie 10/10 Plaża 8/10 Animacje 6/10....ale Uwaga OZZY animator Turek mówiacy po polsku robi całą robotę. Świetny młody chłopak który integrował gości. Zabierze Cię na super disco codziennie I będzie się opiekował....a w moim blond wydaniu nie było to łatwe w Turcji. Totalnie bezpiecznie i pełna troska z jego strony. Restauracja na dachu...widok Wow za każdym posiłkiem 💯 Blisko cudne antyczne Side, bazarki, centrum. Brak pogoni za leżakami, zawsze wolne się znalazły przy basenie i na plaży. Za tą cenę absolutnie nie mozna więcej oczekiwać. Brak dzieci to ogromna zaleta. Gorąco polecam👌👌👌

Magda A
Wyjątkowy
2024-08-13

Hotel schludny i przyjemny, pyszne jedzenie, bardzo miła, pomocna i uprzejma obsługa. Ozzy wspaniały, kontaktowy człowiek który zapewniał rozrywkę podczas pobytu, w klubie opiekował się całą grupą i sprawdzał czy wszystko zabrane. Polecam!

Klara P
Wyjątkowy
2024-08-10

Hotel bardzo ładny, schludny, pokoje codziennie sprzątane. Obsługa na najwyższym poziomie. Wspaniały człowiek Ozzy który umilił nam wszystkim wyjazd. Zasługuje na jak największe podziękowania za ten udany wyjazd. Bardzo kontaktowy, miły i uprzejmy. Hotel bez wad, myśle że nikt kto wybierze ten hotel nie będzie żałował tego wyboru.

Filip M
Wyjątkowy
2024-08-02

Hotel jak na 4* bardzo przyjemny . Dobre smaczne jedzenie. Przede wszystkim pizza i zupy. W porze obiadowej jest możliwość zjedzenia posiłku w dolnym barze jak również restauracji głównej. Kelnerzy ,kucharze,barmani bardzo mili. Drinki serwują z taką ilością alkoholu jak chcesz. Ozzy młody chłopak zachęca otwartością ,mówi po polsku i jest pomocny jeśli tego potrzebujesz , potrafi zabawić i doradzić. Super!!! Do plaży niedaleko - 5 min. W recepcji dostaje się 2 karty do pokoju oraz oddzielne karty do ręczników plażowych. Pobyt uważam za bardzo miły więc polecam ten hotel.

603s_awekc
Wyjątkowy
2024-09-04

Pobyt w Side Su to piękne pierwsze spotkanie z Side i specyfiką Riwiery Tureckiej. Realizowałyśmy go w ramach oferty biura Tui Poland i tutaj wszystko przebiegło sprawnie- transfer z lotniska do hotelu to około 60 km (nieco ponad godzinę jazdy). Side Su położony jest niespełna 1,5-2 km piechotą od antycznego miasta, a nieco w oddaleniu od promenady tam prowadzącej, więc lokalizacja jest idealna do wypoczynku. Już od pierwszych chwil pobytu gość czuje się zaopiekowany- przybyłyśmy do hotelu po godzinie 23, a więc po czasie działania barów, pani na recepcji szybko i sprawnie dokonała zameldowania i zaproponowała coś do picia, niezwykle miły chłopak zaprowadził nas do pokoju i dodatkowo kilkukrotnie pytał czy aby nie jesteśmy głodne (oferował doniesienie czegoś z hotelowej restauracji). Kompleks Side Su składa się z kilku budynków nazwanych przykładowo Petunia, Vinka, Daffodil, położonych kaskadowo, do których dociera się schodami, oraz wysokiego 5-piętrowego budynku (na poziomie 0 jest tu recepcja), a na dachu funkcjonuje restauracja hotelowa Sixty. Zamieszkiwałyśmy jeden z budynków: Vinka, pokój zgodny z opisem w ofercie jako pokój ekonomiczny: podwójne łóżko, lodówka, biurko, szafa, TV i najważniejsze: klimatyzacja sprawie działająca. Pokój z wyjściem na taras i w pobliżu największego basenu. Łazienka wystarczająca, codziennie sprzątana perfekcyjnie wraz z wymienianymi ręcznikami. Nie widzę powodów do żadnych narzekań, gdyż tutaj wyłącznie spałyśmy i spędzałyśmy naprawdę minimum czasu. Teraz czas na opis restauracji “Sixty” na dachu najwyższego budynku. To między innymi jej lokalizacja przysłowiowo “robi robotę” podczas każdego posiłku i podczas pobytu w ogóle. Z tarasu restauracji roztacza się przepiękny widok na okolicę- z jednej strony Morze Śródziemne oraz półwysep, na którym można dostrzec ruiny antycznego teatru w Side, wieczorem przepięknie mieniący się kolorowymi światłami, po bokach z kolei wielkie hotele ukazujące przepych riwiery oraz góry Taurus od strony lądu. Posiłki w restauracji to majstersztyk- dodatkowe kilogramy po pobycie są pewne 😊! Narzekać tutaj na jedzenie, to naprawdę grzech (chyba że ktoś jest WYJĄTKOWO wybrednym niejadkiem!): śniadania przepyszne- ogrom tureckich serów (znawcy wyłapią klasyki: Çeçil peyniri- warkocze serowe, Örgü peyniri i jeszcze duuużo dużo więcej naprawdę świetnych), świeże pomidory, ogórki, zielenina, jajka na wiele sposobów: sadzone świeżo robione, jajecznica, jajecznica z papryką i pomidorami, jajka gotowane, pankejki..., wędliny również (akurat przy takich pysznościach tureckich nie były w orbicie moich zainteresowań, a faktycznie wszelkie kiełbaski mają dość specyficzny czerwony kolor- typowe dla Turcji), dodatkowo na desery: przepyszna turecka chałwa, lokumi, jogurty typu greckiego, wiele dżemów, marmolad, kremów, gotowe owsianki, świeże owoce (arbuzy, melony, jabłka, banany tureckie- małe, specyficzne, nieunijne 😀), oczy by jadły, brzuch już nie miał siły. Lunche i kolacje- wybór przeogromny: zawsze kilka rodzajów mięs (indyk, kurczak, pałki z kurczaka, wieczorami niekiedy kebab turecki oryginalnie na świeżo cięty, ryby- w całości pyszne, grillowane), cały stół sałatkowy (kucharz na świeżo kroił mix pomidorów-ogórków- zieleniny), bufet zimnych przystawek, których nawet nie sposób było mi spróbować w ogromie, dodatki: ryż, pilaw, frytki, ziemniaki opiekane, typowy makaron turecki, makaron zwykły, różnego rodzaju zapiekanki warzywne niekiedy), codziennie świeżo wypiekana pizza i focaccie na kolację, i cały wielki stół tureckich słodyczy ociekających miodem, syropem cukrowym, kremami (nastawiłam się typowo na kataifi, baklavę i arbuzy, nie sposób było spróbować wszystkiego). Podczas lunchów i kolacji kelnerzy spisywali się na 6 z + : na bieżąco zbierali talerze, dokładali sztućce, pytali co życzymy sobie do picia (wino, piwo, napoje, herbata itd.). Dwa razy w tygodniu restauracja zmienia swoje oblicze: podczas wieczoru tureckiego odbywającego się w piątki stoły mienią się bielą i czerwienią, restauracja ozdabiana jest balonami, a kelnerzy już od godzin popołudniowych chodzą w koszulkach w tureckich barwach; druga tematyczna wystrojowo kolacja w klimacie white & blue- jedzenia jak zwykle ogrom, dodatkowo fantazyjnie powycinane arbuzy, dekoracje w klimacie tureckim. W ramach all inclusive funkcjonują jeszcze przekąski popołudniowe oraz placki tureckie gözleme, które Turczynka wypieka na Waszych oczach, oraz lody w godz.14:30-15:30- warto choć raz spróbować. Obsługa w obiekcie naprawdę zasługuje na wyróżnienie: w hotelu są aż 4 bary (dwa przy basenach, jeden The Wall na najniższym poziomie, tuż przy wyjściu z hotelu w stronę plaży, oraz jeden w lobby); dzięki takiej liczbie barów i rozłożeniu ich w różnych miejscach hotelu, podczas pobytu w szczycie sezonu nie było problemów z kolejkami. Barmani bardzo sympatyczni, każdego dnia witają z uśmiechem, mimo wielogodzinnej pracy bawią się również z gośćmi podczas tureckiego wieczoru, tańcząc i integrując się. Drinki, wino, piwo serwowane w barach świetne, orzeźwiające, dla mnie wszystko bez zarzutów. Ogólnie, mimo tego że wg opisu oferty hotel ma 160 pokojów, nie odczułam tłumów. Riwiera Turecka ma swoją specyfikę - m.in. w budownictwie hoteli (z reguły są to wielkie molochy, nastawione typowo na rozrywkę, a niekoniecznie wypoczynek), raczej znikomej roślinności i zieleni, to Side Su jest idealnie wypośrodkowany- każdy znajdzie na siebie przestrzeń (czy to w jednym, czy w drugim barze, czy na leżakach przy którymś z aż 3 basenów), niezależnie od godziny, o której postanowi odpocząć nad basenem. Nie jest też mega-hotelem-molochem, jeśli chodzi o wielkość i fizjonomię. Do południa w hotelu panuje momentami zupełna cisza, to niewątpliwy atut dla wypoczywających (dominują pary, ewentualnie grupy znajomych w różnym przedziale wiekowym). Świadomie wybrałyśmy hotel 16+ by uniknąć płaczących i krzyczących dzieci. Popołudniami w barze przy najmniejszym basenie animator Ozzy lub barmani puszczają muzykę, która może niektórym przeszkadzać, więc wówczas rozwiązaniem jest przeniesienie się nad największy basen, gdzie dźwięki już tak nie męczą, lub popołudniowy pobyt na plaży. Hotelowa plaża jest oddalona od hotelu 5 minut piechotą- codziennie nad czystością i ustawieniem leżaków czuwa personel. Plaża piaszczysta (wiadomo, że piasek nie bałtycki, jeśli ktoś byłby rozczarowany), dno w morzu czyściutkie, dość daleko można wejść i jest płytko; pobyt na plaży to miłe urozmaicenie pobytu, dodatkowo można skorzystać z wielu rozrywek wodnych: parasailing, skutery wodne. Na plaży nie ma hotelowego baru, co jest jasno podane w opisie obiektu, można wziąć drinka ze sobą na wynos; dodatkowo w obiekcie jest kilka lodówek, w których w ciągu dnia możemy brać wodę w formacie 0.2 l lub orzeźwiający ayran- świetne rozwiązanie. Cały obiekt jest bardzo dobrze utrzymany, czystość jest tu na pierwszym miejscu i widać to na co dzień- panie sprzątające codziennie utrzymywały pokój w czystości, warto wspierać je kilkoma euro napiwków, zwłaszcza gdy tworzą fantazyjne konstrukcje łabędzi, rozet z piżamek itp 😉 . Wspólne przestrzenie w hotelu również czyste, wieczorami czyszczone są baseny i posadzki. Hotel posiada też swój sklepik z drobiazgami (artykuły plażowe, papierosy, niezbędne kosmetyki i oczywiście torebki i inne tekstylia z logami znanych marek), oraz spa (tutaj nie ocenię jakości gdyż nie korzystałam). W spa można też pobrać plażowe ręczniki (pierwsze są gratis, za wymianę 1 euro symbolicznej opłaty za pranie). Podsumowując ten długi wywód: pobyt w Side Su to piękne pierwsze spotkanie z antycznym Side i Riwierą Turecką, polecam hotel z czystym sumieniem na niezapomniany, pełen tureckich smaków pobyt!

Maria S

Side Su - informacje

Otwarty w 2014 roku hotel Side Su położony jest w odległości ok. 300 m od piaszczystej plaży i ok. 2 km od centrum antycznego miasta Side. Obiekt przypadnie do gustu podróżującym w pojedynkę, z bliską osobą lub z grupą przyjaciół – hotel jest przeznaczony wyłącznie dla dorosłych (16+). Na miejscu można skorzystać z zabiegów w strefie spa, siłowni lub sportów wodnych. Do dyspozycji gości są również 2 baseny zewnętrzne, restauracja z widokiem na morze i 3 bary. 

Najpopularniejsze udogodnienia:

  • Piaszczysta plaża
  • Leżaki i parasole w cenie
  • Spa
  • TUI Service Center 24/7 + aplikacja TUI
  • Wybór Roku w portalu TripAdvisor

Położenie:

  • ok. 2 km od Side, ok. 6 km od Manavgat
  • ok. 300 m od plaży
  • czas dojazdu z lotniska ok. 60 min
World map
Średnia ocena klientów:
Bardzo dobry
(527 opinii)
(527 opinii)
    Lokalizacja
    Pokoje
    Czystość
    Jakość noclegu
    Obsługa
    Wartość
  • Maria S2024-09-04
    Wyjątkowy

    Pobyt w Side Su to piękne pierwsze spotkanie z Side i specyfiką Riwiery Tureckiej. Realizowałyśmy go w ramach oferty biura Tui Poland i tutaj wszystko przebiegło sprawnie- transfer z lotniska do hotelu to około 60 km (nieco ponad godzinę jazdy). Side Su położony jest niespełna 1,5-2 km piechotą od antycznego miasta, a nieco w oddaleniu od promenady tam prowadzącej, więc lokalizacja jest idealna do wypoczynku. Już od pierwszych chwil pobytu gość czuje się zaopiekowany- przybyłyśmy do hotelu po godzinie 23, a więc po czasie działania barów, pani na recepcji szybko i sprawnie dokonała zameldowania i zaproponowała coś do picia, niezwykle miły chłopak zaprowadził nas do pokoju i dodatkowo kilkukrotnie pytał czy aby nie jesteśmy głodne (oferował doniesienie czegoś z hotelowej restauracji). Kompleks Side Su składa się z kilku budynków nazwanych przykładowo Petunia, Vinka, Daffodil, położonych kaskadowo, do których dociera się schodami, oraz wysokiego 5-piętrowego budynku (na poziomie 0 jest tu recepcja), a na dachu funkcjonuje restauracja hotelowa Sixty. Zamieszkiwałyśmy jeden z budynków: Vinka, pokój zgodny z opisem w ofercie jako pokój ekonomiczny: podwójne łóżko, lodówka, biurko, szafa, TV i najważniejsze: klimatyzacja sprawie działająca. Pokój z wyjściem na taras i w pobliżu największego basenu. Łazienka wystarczająca, codziennie sprzątana perfekcyjnie wraz z wymienianymi ręcznikami. Nie widzę powodów do żadnych narzekań, gdyż tutaj wyłącznie spałyśmy i spędzałyśmy naprawdę minimum czasu. Teraz czas na opis restauracji “Sixty” na dachu najwyższego budynku. To między innymi jej lokalizacja przysłowiowo “robi robotę” podczas każdego posiłku i podczas pobytu w ogóle. Z tarasu restauracji roztacza się przepiękny widok na okolicę- z jednej strony Morze Śródziemne oraz półwysep, na którym można dostrzec ruiny antycznego teatru w Side, wieczorem przepięknie mieniący się kolorowymi światłami, po bokach z kolei wielkie hotele ukazujące przepych riwiery oraz góry Taurus od strony lądu. Posiłki w restauracji to majstersztyk- dodatkowe kilogramy po pobycie są pewne 😊! Narzekać tutaj na jedzenie, to naprawdę grzech (chyba że ktoś jest WYJĄTKOWO wybrednym niejadkiem!): śniadania przepyszne- ogrom tureckich serów (znawcy wyłapią klasyki: Çeçil peyniri- warkocze serowe, Örgü peyniri i jeszcze duuużo dużo więcej naprawdę świetnych), świeże pomidory, ogórki, zielenina, jajka na wiele sposobów: sadzone świeżo robione, jajecznica, jajecznica z papryką i pomidorami, jajka gotowane, pankejki..., wędliny również (akurat przy takich pysznościach tureckich nie były w orbicie moich zainteresowań, a faktycznie wszelkie kiełbaski mają dość specyficzny czerwony kolor- typowe dla Turcji), dodatkowo na desery: przepyszna turecka chałwa, lokumi, jogurty typu greckiego, wiele dżemów, marmolad, kremów, gotowe owsianki, świeże owoce (arbuzy, melony, jabłka, banany tureckie- małe, specyficzne, nieunijne 😀), oczy by jadły, brzuch już nie miał siły. Lunche i kolacje- wybór przeogromny: zawsze kilka rodzajów mięs (indyk, kurczak, pałki z kurczaka, wieczorami niekiedy kebab turecki oryginalnie na świeżo cięty, ryby- w całości pyszne, grillowane), cały stół sałatkowy (kucharz na świeżo kroił mix pomidorów-ogórków- zieleniny), bufet zimnych przystawek, których nawet nie sposób było mi spróbować w ogromie, dodatki: ryż, pilaw, frytki, ziemniaki opiekane, typowy makaron turecki, makaron zwykły, różnego rodzaju zapiekanki warzywne niekiedy), codziennie świeżo wypiekana pizza i focaccie na kolację, i cały wielki stół tureckich słodyczy ociekających miodem, syropem cukrowym, kremami (nastawiłam się typowo na kataifi, baklavę i arbuzy, nie sposób było spróbować wszystkiego). Podczas lunchów i kolacji kelnerzy spisywali się na 6 z + : na bieżąco zbierali talerze, dokładali sztućce, pytali co życzymy sobie do picia (wino, piwo, napoje, herbata itd.). Dwa razy w tygodniu restauracja zmienia swoje oblicze: podczas wieczoru tureckiego odbywającego się w piątki stoły mienią się bielą i czerwienią, restauracja ozdabiana jest balonami, a kelnerzy już od godzin popołudniowych chodzą w koszulkach w tureckich barwach; druga tematyczna wystrojowo kolacja w klimacie white & blue- jedzenia jak zwykle ogrom, dodatkowo fantazyjnie powycinane arbuzy, dekoracje w klimacie tureckim. W ramach all inclusive funkcjonują jeszcze przekąski popołudniowe oraz placki tureckie gözleme, które Turczynka wypieka na Waszych oczach, oraz lody w godz.14:30-15:30- warto choć raz spróbować. Obsługa w obiekcie naprawdę zasługuje na wyróżnienie: w hotelu są aż 4 bary (dwa przy basenach, jeden The Wall na najniższym poziomie, tuż przy wyjściu z hotelu w stronę plaży, oraz jeden w lobby); dzięki takiej liczbie barów i rozłożeniu ich w różnych miejscach hotelu, podczas pobytu w szczycie sezonu nie było problemów z kolejkami. Barmani bardzo sympatyczni, każdego dnia witają z uśmiechem, mimo wielogodzinnej pracy bawią się również z gośćmi podczas tureckiego wieczoru, tańcząc i integrując się. Drinki, wino, piwo serwowane w barach świetne, orzeźwiające, dla mnie wszystko bez zarzutów. Ogólnie, mimo tego że wg opisu oferty hotel ma 160 pokojów, nie odczułam tłumów. Riwiera Turecka ma swoją specyfikę - m.in. w budownictwie hoteli (z reguły są to wielkie molochy, nastawione typowo na rozrywkę, a niekoniecznie wypoczynek), raczej znikomej roślinności i zieleni, to Side Su jest idealnie wypośrodkowany- każdy znajdzie na siebie przestrzeń (czy to w jednym, czy w drugim barze, czy na leżakach przy którymś z aż 3 basenów), niezależnie od godziny, o której postanowi odpocząć nad basenem. Nie jest też mega-hotelem-molochem, jeśli chodzi o wielkość i fizjonomię. Do południa w hotelu panuje momentami zupełna cisza, to niewątpliwy atut dla wypoczywających (dominują pary, ewentualnie grupy znajomych w różnym przedziale wiekowym). Świadomie wybrałyśmy hotel 16+ by uniknąć płaczących i krzyczących dzieci. Popołudniami w barze przy najmniejszym basenie animator Ozzy lub barmani puszczają muzykę, która może niektórym przeszkadzać, więc wówczas rozwiązaniem jest przeniesienie się nad największy basen, gdzie dźwięki już tak nie męczą, lub popołudniowy pobyt na plaży. Hotelowa plaża jest oddalona od hotelu 5 minut piechotą- codziennie nad czystością i ustawieniem leżaków czuwa personel. Plaża piaszczysta (wiadomo, że piasek nie bałtycki, jeśli ktoś byłby rozczarowany), dno w morzu czyściutkie, dość daleko można wejść i jest płytko; pobyt na plaży to miłe urozmaicenie pobytu, dodatkowo można skorzystać z wielu rozrywek wodnych: parasailing, skutery wodne. Na plaży nie ma hotelowego baru, co jest jasno podane w opisie obiektu, można wziąć drinka ze sobą na wynos; dodatkowo w obiekcie jest kilka lodówek, w których w ciągu dnia możemy brać wodę w formacie 0.2 l lub orzeźwiający ayran- świetne rozwiązanie. Cały obiekt jest bardzo dobrze utrzymany, czystość jest tu na pierwszym miejscu i widać to na co dzień- panie sprzątające codziennie utrzymywały pokój w czystości, warto wspierać je kilkoma euro napiwków, zwłaszcza gdy tworzą fantazyjne konstrukcje łabędzi, rozet z piżamek itp 😉 . Wspólne przestrzenie w hotelu również czyste, wieczorami czyszczone są baseny i posadzki. Hotel posiada też swój sklepik z drobiazgami (artykuły plażowe, papierosy, niezbędne kosmetyki i oczywiście torebki i inne tekstylia z logami znanych marek), oraz spa (tutaj nie ocenię jakości gdyż nie korzystałam). W spa można też pobrać plażowe ręczniki (pierwsze są gratis, za wymianę 1 euro symbolicznej opłaty za pranie). Podsumowując ten długi wywód: pobyt w Side Su to piękne pierwsze spotkanie z antycznym Side i Riwierą Turecką, polecam hotel z czystym sumieniem na niezapomniany, pełen tureckich smaków pobyt!

  • Magda A2024-08-25
    Bardzo dobry

    Hotel+16 oceniam w porównaniu jakości usług do ceny na 10/10. Pobyt w sierpniu 2024 z siostrą. Zwiedziłam kilkadziesiąt hoteli w różnych częściach świata i w różnych standardach woec wiem co piszę. Jedzenie 7/10 Baseny 9/10 Czystość 8/10 Położenie 10/10 Plaża 8/10 Animacje 6/10....ale Uwaga OZZY animator Turek mówiacy po polsku robi całą robotę. Świetny młody chłopak który integrował gości. Zabierze Cię na super disco codziennie I będzie się opiekował....a w moim blond wydaniu nie było to łatwe w Turcji. Totalnie bezpiecznie i pełna troska z jego strony. Restauracja na dachu...widok Wow za każdym posiłkiem 💯 Blisko cudne antyczne Side, bazarki, centrum. Brak pogoni za leżakami, zawsze wolne się znalazły przy basenie i na plaży. Za tą cenę absolutnie nie mozna więcej oczekiwać. Brak dzieci to ogromna zaleta. Gorąco polecam👌👌👌

  • Klara P2024-08-13
    Wyjątkowy

    Hotel schludny i przyjemny, pyszne jedzenie, bardzo miła, pomocna i uprzejma obsługa. Ozzy wspaniały, kontaktowy człowiek który zapewniał rozrywkę podczas pobytu, w klubie opiekował się całą grupą i sprawdzał czy wszystko zabrane. Polecam!

Rozszerz ubezpieczenie i ciesz się wakacjami w pełni
cta icon

25 131

Klientów skorzystało z pomocy w ramach dodatkowego ubezpieczenia od nagłych zachorowań i wypadków

cta icon

689 420 zł

tyle wyniósł koszt obsługi medycznej pokryty jednorazowo przez ubezpieczyciela

cta icon

Aż 8496

w przypadku tylu rezerwacji Klienci otrzymali zwrot kosztów wakacji w ramach ubezpieczenia od rezygnacji

cta icon

Większość Klientów

rozszerza ubezpiecznia o pakiet All Inclusive - rozszerzenie ochrony od kosztów leczenia i następstw nieszcześliwych wypadków o zdarzenia zaistniałe pod wpływem alkoholu

Dane Mondial Assistance
Beztroskie wakacje z TUI
Nr 1 w Polsce
Nr 1 w Polsce
Lider atrakcyjnych cen 2019-2024
Lider atrakcyjnych cen 2019-2024
Obsługa w podróży 24/7
Obsługa w podróży 24/7

Dlaczego warto wybrać Side Su

  • hotel dla dorosłych (16+)
  • strefa spa
  • dogodna lokalizacja
Sprawdzanie ceny

Zobacz, co nowego na blogu TUI