Hotel Fenix Beach

Bardzo polecam ten hotel, naprawdę byliśmy bardzo miło zaskoczeni. Przemiła obsługa, wszystkie sprawy rozwiązywane od razu. Smaczne jedzenie, basen większy niż na zdjęciach, leżaków nie brakowało, plaża widoczna z okna hotelu. W koło nie brak atrakcji lecz jest to spokójna okolica. Nie jest to hotel dla ludzi którzy wymagają perfekcji i luksusu, ale jego standard jest jak najbardziej adekwatny do ceny. Pokoje klimatyzowane, bardzo przestronne, świetnie wyciszone od zewnątrz z dużym balkonem. Łóżko bardzo duże i wygodne, dostawka (duży rozkładany fotel) z cienkim materacem, ale również wygodna i nie skrzypiąca. Dodatkowo w pokoju lodówka, suszarka, telewizor, szklanki, mydełka, szampony oraz ręczniki wymieniane codziennie. Hotel w spokojnej dzielnicy, ale bardzo blisko centrum rozrywkowego miasta. Morze zaraz za hotelem, widać je z większości pokoi. Blisko przystanek autobusowy. Jedzenie i napoje: mieliśmy opcje 2 posiłki dziennie: śniadanie 7:30-10:00, kolacja 18:30-21:00. Zawsze duży wybór potraw, często dokładane, każdy znajdzie coś dla siebie. Połowa bufetu to zimna płyta a druga dania na ciepło. Do śniadanie duży wybór napoii, do kolacji tylko woda. Duży wybór owoców. Na stolik nigdy nie trzeba było czekać. Przy all inclusive od 11 do 18 można było cały czas coś zjeść czy się napić.

Jedyny plus hotelu to lokalizacja i basen. Klimatyzacja w pokojach ledwo działa, jedzenie bardzo monotonne i najtańszym kosztem, nic dobrego niestety oprócz owoców nie było. Kolejki do jedzenia na cały hotel, na stołówce bardzo ciepło nie da się zjeść posiłku. Lepiej się zastanowić przed przylotem tutaj.

Hotel w bardzo dobrej lokalizacji, blisko plaży. Dałbym maksymalnie *** , pobyt mój all inclusive, 7 dni, pokój ekonomiczny, dwie osoby z biura TUI Polska. Pokój czysty aczkolwiek skromny, łazienka bardzo mała z umywalką połączoną z prysznicem, stara i dość głośna klimatyzacja, telewizor, podwójne łóżko, balkon, codzienne sprzątanie i wymiana ręczników. Na terenie hotelu basen, czysty jednak mały z za małą ilością leżaków i jeszcze mniejszą ilością parasoli, rezerwować leżak trzeba przed godz. 8:00. W opcji all in... 3 posiłki w formie bufetu w restauracji "Fenix", jedzenie w dużej ilości każdy wybierze coś dla siebie, jakość jedzenie przeciętna, dania monotonne, duży plus to różnorakie owoce, potrawy wege i mięsne. Do dyspozycji bar restauracyjny z piwem trzema rodzajami wina i napojami typu cola, fanta itp oraz alko% polecam Rakije, obsługiwany przez Fiki -pozdrawiam serdecznie ;) oraz płatny drink-bar w lobby. Jedyną lokalizacją w pobliżu którą polecam i wartą odwiedzić jest Stare Miasto w Nesebar oddalone o godzinę, piechotą wzdłuż plaży lub autobusem (bilet 2 lewa w jedną stronę) sam Słoneczny Brzeg pełny restauracji, straganów, kawiarni z dużą ilością hoteli jest typowym kurortem nadmorskim.

Od początku. Zona była w tym hotelu z synem 3 lata temu i kręciła nosem, opinie które czytałem raczej słabe no ale że trafiła mi się dobra cena ( 2 tys, 2 os, 2 posiłki ) to raz się żyje, lecimy. Hotel położony w super miejscu, zaraz przy plaży, dostaliśmy pokój na 7 piętrze z widokiem na morze, genialnym. Co do hotelu, przecież ja tam na urlop przyleciałem a nie w pokoju siedzieć, wiec oceniam go OK. Jedzenie spoko, zawsze coś się wybrało, bez kolejek ( to był 3 tydzień czerwca, może w sezonie jest gorzej ). Blisko sklep z winem ( market ) Blisko do knajp ( piwo od 6 zł do 12 zł ) Blisko do Neseberu. Ogólnie pobyt udany.

Wakacje all inclusive z TUI Polska. Pobyt w sierpniu 2023 roku. Pokój z brudną i pofałdowaną wykładziną. Wygląda jakby był wcześniej zalany. Pokój ekonomiczny ma dostawkę w postaci sofy rozkładanej w stylu łóżka polowego. Łazienka wielkości 1.5 x 1.0 metr z umywalką pod prysznicem. Standard stołówki zakładowej. Jedzenie niesmaczne, monotonne i często zimne. Brak ryżu, ziemniaków oraz surówek warzywnych. Jedzenie przygotowywane z najtańszych gotowych produktów (frytki, nuggetsy, kotlety mięsne, hamburgery, pizza) oraz moczone w tłustych sosach lub smażone w głębokim oleju. Brak filiżanek do kawy lub herbaty. Ciepłe napoje nalewane do plastikowych jednorazowych kubków! "Bar all inclusive" znajduje się wyłącznie w restauracji (za nalewakiem coca coli) w stylu "wydawki w barze mlecznym. Bar w lobby płatny również dla gości all-inclusive. W restauracji w trakcie posiłków bardzo duszno i nieprzyjemnie, z powodu niedziałającej klimatyzacji. Na korytarzach hotelowych (sufity i ściany) widać grzyb i popękany tynk. Wyczuwalna woń wilgoci. Barierka na balkonie cała pordzewiała. "Zestaw balkonowy" z najtańszego plastiku. Wokół basenu popękany beton oraz krzywe i odstające płytki, które pomalowane są czerwoną farbą w celu ostrzeżenia. Na plaży brak pryszniców z słodką wodą aby opłukać się z soli po kąpieli w morzu.