Remisens Hotel Epidaurus

Hotel ogólnie zdecydowanie poniżej tego co było w ofercie TUI. Fotki w katalogu zrobione extra ale na codzień tak nie ma niestety. Ogolnie srodek ok a zewnątrz do total remontu ... lata świetności ma juz dawno za sobą. Powinien kosztować połowę tego co w ofercie. 3 gwiazdki sporo na wyrost. Jedynie co to bardzo ładne pokoje Ale latem nie siedzimy w pokoju. Nawet kawa jest płatna w all bo to co leci z tych automatów to nie kawa. Chemiczne napoje, wino z automatu znośnie. Otoczenie wymaga pracy a na drugi dzień jak przychodzą ok 10 goście na plażę dalej stoją brudne szklanki z dnia poprzedniego. Plaża wąska i kamienista, ok 3 m szerokości. Ale tak jest w Chorwacji więc nie ma się co czepiać. Klima w pokojach bardzo dobra. Lezakow o połowę za mało w stosunku do ilości gości. O 7 rano brak. Jedzenie bardzo przeciętne. Baseniki dwa plus dziecięcy. Wszystkie małe i stare już... szkoda ... bo Chorwacja to piękny kraj i miałem nadzieję, że hotel też będzie choćby przyzwoity. Słabe 3 gwiazdki według mnie. Gdyby ktoś oddał mi połowę kasy po pierwszym dniu bym wyjechał :/

Hotel położony bezpośrednio przy plaży ( plaży jak na chorwackie warunki standardowej) żwirowej i niewielkiej ale za to czystej i bezpiecznej pod warunkiem że ma się buty do pływania, bo czarne kolczaste kulki jak to w Chorwacji występują często . Hotel czysty, pokoje dobrze wyposażone al nie wielkie, łazienka nowoczesna. Jak na hotel 3 *** uważam że bardzo dobry, zdecydowanie standardem i jakością obsługi przewyższa hotele w Grecji czy Turcji. Lokalne alkohole jak to lokalne alkohole, można się napić ale szału nie ma, piwo smaczne nie za ciężkie. Byłam mile zaskoczona że w menu all inclusive pojawiają się przynajmniej raz dziennie owoce morza ( langusty, ośmiornice, małże i oczywiście ryby) bo na niektórych all incluzive jest to rzadkością. Baseny są 2, nie za duże plus mały brodzik dla dzieci. Leżaków nie brakowało (ale ja byłam w czerwcu...myślę że podczas miesięcy wakacyjnych może się to zmienić...) Z hotelu na Dubrownik można wziąć autobus lub "autobus wodny" 100 Kuna od osoby i w ciągu 30 minut jest się na Dubrowniku (gorącym, zatłoczonym i zdecydowanie za drogim). Osobiście polecam miasteczko Cavat położone z zatoczce obok, bardzo przyjemnie miejsce do którego można dojść w 15 minut krótszą drogą lub ścieżką wzdłuż brzegu ok 1h spacerkiem (polecam wieczorem po kolacji naprawdę przepiękne widoki przy zachodzącym słońcu).

Pobyt w początkach czerwca 2017, 6 dni, All incluzive. Hotel położony bezpośrednio przy plaży. Sama plaża jest żwirowa i niewielka, ale hotel zajmuje spory pas wybrzeża, gdzie rozstawione są leżaki, z których można korzystać w cenie zakwaterowania. Dwa baseny i brodzik dla dzieci. Ogromna restauracja. Posiłki bardzo smaczne, codziennie coś innego - śniadania są zawsze podobne, ale wybór jest duży i można codziennie zjeść coś innego. Obsługa bardzo pomocna, profesjonalna i miła. Nie ma żadnego problemu, aby dogadać się po angielsku, francusku, niemiecku. Pokoje wyremontowane, bardzo funkcjonalne i czyste. Serwis dyskretny i profesjonalny. Świetne animacje, dużo zajęć dla gości, którzy zostają w hotelu. Tuż obok hotelu jest przystań, z której kursują regularnie stateczki do Dubrownika (koszt to 100 kun w obie strony). Można też wykupić inne wycieczki. Do Dubrownika jest około 20 km, podobnie do Czarnogóry (Boka Kotorska), do Mostaru jest 150 km, można spokojnie przejechać samochodem w jeden dzień i pozwiedzać. Hotel jest rewelacyjny i z czystym sumieniem polecam. Daje max we wszystkich kategoriach.