Rudawy
Krusne Hory, rozciągające się w północno-zachodniej części Czech, to jedno z najbardziej malowniczych pogórzy naszego południowego sąsiada. W polskiej terminologii znane jest pod nazwą Rudawy, która odnosi się do wydobywanych tu od czasów średniowiecza rudy, kruszców srebra czy miedzi.
Region, w którym rozciąga się pasmo Rudaw, niegdyś należący do jednej z trzech historycznych ziem czeskich, kraju Korony Świętego Wacława, obfituje w niezwykłe miejsca, bynajmniej nie związane wyłącznie z zimowym szaleństwem na stokach i trasach narciarskich. W regionie można udać się na wielogodzinne, piesze wędrówki po zalesionych górskich zboczach, poczuć baśniowy klimat nad głębokimi dolinami rzeki Tepej czy udać się w podróż architektonicznym szlakiem lokalnych miasteczek. Największą jednak atrakcją, zaraz po dobrodziejstwach ośrodków narciarskich, jest tak zwany „trójkąt uzdrowiskowy”. Trzy czeskie miasteczka – Karlowe Wary, Mariańskie Łaźnie oraz Franciszkowe Łaźnie – to jedne z najważniejszych ośrodków leczniczych w Czechach. Najpopularniejszym kurortem jest jednak pierwszy z nich. To tu znajduje się najgorętsze źródło wód termalnych o temperaturze przekraczającej niekiedy 72 stopnie Celsjusza. To tu również mieści się zabytkowa cerkiew, uważana za jedną z największych świątyń prawosławnych poza granicami obrządku wschodniego oraz, dla przeciwwagi, najdroższy hotel w Czechach – Grand Hotel Pupp. Warto wspomnieć również o miasteczku Jachymov, które na początku XX wieku jako pierwsze wykorzystało lecznicze właściwości wody radonowej. Działalność uzdrowiskowa możliwa była dzięki odpadom powstałym ze wstępnej obróbki rudy zawierającej uran. Jeśli o nim mowa, nie można pominąć faktu, że to właśnie z tutejszych złóż udało się Marii Skłodowskiej-Curie wydzielić dwa radioaktywne metale, które zrewolucjonizowały nie tylko świat medycyny, ale również fizyki – polon i rad.