Ali Baba Palace

Hotel typowo pod rodziny. Natomiast wymaga sporego odświeżenia , mało jedzenia dla dzieci . Minus że za popcorn czy watę cukrowa trzeba dodatkowo płacić mimo all inclusive , baseny zamknięte już o 17 ... Aquapark otwarty chwilę rano i chwilę popołudniu w tym samym czasie co inne atrakcje dla dzieci. Pracujący tam ludzie mili ale nie wszyscy , nie dasz tipa to jesteś na końcu kolejki . W czerwcu nie polecam jechać bo bardzo gorąco. Daleko pokój od recepcji , około 8 min trzebabylo iść w tym słońcu. Jedzenia dużo , natomiast bardzo niedobre. Dla dzieci nie ma nic szczególnego, gdzie wydawałoby się że owoce w takim kraju powinny być na porządku dziennym. Typowo nastawieni na zysk . Wyjdziesz poza hotel to nie dają Ci żyć , to sprzedają coś to taksówka to tamto , nie idzie ich odczepić. Wycieczki brać ale nie przez biura tylko od lokalnych ludzi nawet od taksówkarza który ma 60% taniej .... Ogólnie były jakieś atrakcje dla dzieci ale codziennie to samo. Dodatkowo co do aqua parku bardzo rygorystyczne. Jedne zjeżdżalnie tylko dla dzieci , drugie tylko dla dorosłych, z dzieckiem nie zjedziesz jeśli ma mniej niż 6 lat ... Za taką cenę (ok 10k za 4 osoby) to jednak troszkę więcej by się wymagało. Również nie polecam biura wakacje.pl jak i join up! Gdyż okazało się że nie powiadomili hotelu że przyłapujemy wcześniej , co skutkowało długim oczekiwaniem na pokój .

Polecam, hotel bardzo fajny, obsługa miła i zawsze pomocna, jedzenie smaczne, fajne atrakcje,czyściutko. Jedyny minus za mało leżaków przy basenie. Za to na plaży było zawsze sporo wolnych. Tylko szkoda, że basen tylko do 18, ale czasami jest impreza na basenie do 23. Hotel mi, jak i moim znajomym bardzo się podobał. Chętnie do niego wrócimy.

Hotel Stary, warunki kiepskie, w restauracjach całe dnie to samo jedzenie, raz na tydzień arbuz na kolację, raz w tyg owoce morza. Nawet frytek dla dzieci nie mam wogole nic dla dzieci. Wc jedno przy basenie obok restauracji, czyli jak jesteś na basenie dla dzieci musisz przejść połowę terenu hotelowego bądź iść do pokoju. Ogólnie duzo by pisać, za wszystko chcą kasę, a to za arbuza, za popcorn, koktajl, etc. O 10tej jak nie ma kogoś na.lerzaku zabierają w worek wszystko co przy i zanoszą do pana od ręczników. Tam trzeba się prosić o oddanie rzeczy. W przypadku TUI nie załatwiają nic jak chodzi o pokój przed wylotem, my mieliśmy mieć wylot po 16tej, pokój do 12tej, ale oczywiście przełożyli nam lot na 4.10 kolejnego dnia. Oczywiście TUI nie załatwiło pokoju ani opasek na ten 1 dzień, trzeba było samemu się dowiedzieć i zapłacić za all inclusive za 1 dobę. !!!!! Pokoje stare, łazienki proszą się o remont. Plus ciepły basen, aqua park i blisko morza.

Bardzo fajny hotel, polecam do spędzenia wspaniałych wakacji. Animatorzy staraja się zapewnić wszystkim świetną rozrywkę. Jedzenie jest jak najbardziej ok. Dostęp do morza, plaża trochę kamienista ale w hotelu obok z którego rowniez można korzystać jest piaszczysta i jest ok, polecam 🙂

Od 8 lipca do 18 byliśmy w hotelu ALIBABA PALACE,wykupionym w TUI gdzie spotkaliśmy się z dużymi problemami w organizacji.W naszym pokoju w ciągu dwóch pierwszych dni i w nocy nie działała klimatyzacja,przy temp. ok.40 stopni.Po wielokrotnych zgłoszeniach obsłudze i wreszcie awanturze w recepcji,łaskawie wymieniono nam pokoje.Pan Rezydent w tej sprawie nic nam nie pomógł,chociaż zgłaszaliśmy mu ten problem. Najważniejsze jest,że w chwili wykupowania wycieczki zdecydowaliśmy się na pokoje DE LUX DZX3,w opisie których było działające darmowe WI-FI.Mieliśmy CZARNE OPASKI.WI-FI oczywiście nie działało,a obsługa była bardzo zdziwiona,gdy pokazaliśmy opis pokoju DZX3 z darmowym WI-FI;opis widniał na MY TUI jeszcze w trakcie wycieczki.Dużo większe zdziwienie obsługi było,gdy przypadkiem dowiedzieliśmy się co przysługuje osobom z CZARNYMI OPASKAMI.Na trzy dni przed wyjazdem dowiedzieliśmy się od pani która zapisuje na kolację a la carte,że możemy za darmo korzystać z kręgli po umówieniu godziny,że przysługuje 15% zniżki na lodowisko i bilard(płaciliśmy pełne kwoty,a OPASKI wszyscy mieliśmy widoczne).Bar w LOBBY podobno przysługiwał nam 24godz/dobę,o czym nikt nie powiedział.CZY TAKICH INFORMACJI NIE POWINIEN UDZIELIĆ NAM PAN REZYDENT NA PIERWSZYM SPOTKANIU?????Najważniejsza była dla Pana sprzedaż dużej ilości wycieczek.Nie poinformował nas również o zwyczaju zbierania ręczników o godz.10 z leżaków,przy których w tym momencie nie było właścicieli,wystarczyło w tym momencie wyjść do toalety,szef mafii leżakowej wychodził z gwizdkiem i po zagwizdaniu czekał tylko minutę ,jak nikt się nie pojawiał się przy leżaku ,to ręczniki były zabierane nawet prywatne i chowane do budki z ręcznikami.Za brak ręcznika lub karty mieliśmy płacić 10 euro. Basenowi tylko czekają na dolara,po zebraniu ręczników na leżaku układali następne osoby które dały dolarka i tak interes się kręcił a o zwrot swoich ręczników trzeba było się wykłócić,albo płacić. Główne zażalenie z naszej strony dotyczy przekłamania TUI co do opisu pokoi dzx3 w chwili zakupu wycieczki i w jej trakcie,z darmowym wi-fi.Za to płaciliśmy duże pieniądze!Za drinki jak mohito czy inne w tym stylu,które są w innych hotelach w ofercie oil clusive ,my musieliśmy płacić 5 euro,nawet za arbuzy lub inne owoce trzeba było dodatkowo płacić .Nie polecam tego hotelu ,porażka .