Erteria Hotel & Spa Resort

Z pobytu w hotelu Eretria Resort & Spa jestem bardzo zadowolona. Transfer z lotniska trwa ok. 2h. Hotel położony ok. 500m od wydzielonej dla gości kamienistej plaży i przystanku. Dostęp do nich jest łatwy - świeżo powstała ścieżka dla gości hotelowych, dzięki czemu droga na plażę skraca się o prawie połowę. Jest to kwestia 5 min spaceru lub w recepcji hotelowej można poprosić o podwiezienie do bramy wózkiem golfowym. Ścieżka jest położona na polu, przez co jest w ciągłym słońcu, ale zostały na niej zaplanowane 2 postoje z ławkami i cieniem. Na plaży znajdziemy darmowe leżaki z parasolami lub leżaki położone na trawniku pod drzewami. Nie było najmniejszego problemu ze znalezieniem dla siebie miejsca. W beach barze dostępne w formie all inclusive są lokalne napoje bezalkoholowe oraz kawa i herbata. W piątek, w trakcie white party alkohol jest tam wyjątkowo objęty all inclusive (oczywiście lokalny, nie markowy). Dodatkowo prysznice do opłukania się ze słonej wody i toalety. Na wejściu najczęściej znajduje się ochroniarz pilnujący bezpieczeństwa gości. Wejście do wody jest łagodne, a morze spokojne. Do centrum Eretrii dojedziemy lokalnym autobusem, kursującym według rozkładu, który można znaleźć na recepcji. Koszt przejazdu w jedną stronę dla osoby dorosłej to 1,6€. Jadąc w stronę Eretrii można je kupić bezpośrednio w autobusie, jednak w stronę powrotną należy je kupić w piekarni, przy której znajduje się przystanek. Hotel jest po remoncie i to widać. Jest zadbany i czysty, ale jego największym mankamentem jest klimatyzacja. Określiła bym ją raczej wentylacją, ustawiona na największą moc i możliwie najniższą temperaturę nie przynosiła właściwie żadnego efektu, dlatego temperatura w pokojach czy chociażby restauracji bywała nieznośna. Pokoje nie powalały nowoczesnością, były przeciętne. Codziennie Panie sprzątające ścieliły łóżka, dawały świeże ręczniki, ale pościel nie była zmieniana z każdą ich wizytą. Część pokoi posiada prywatny mały basen. W restauracjach był zawsze duży wybór, a jedzenie było bardzo smaczne, dlatego z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie. Do dyspozycji gości w restauracji były lokajne napoje bezalkoholowe, wino, piwo, kawa, herbata i gorąca czekolada. Nigdy nie było problemu ze znalezieniem miejsca. W barach serwowane były drinki z oferty all inclusive i nie tylko. Bardzo dobre, a barmani nie żałowali alkoholu. Pierwszy raz spotkałam się z tym, żeby na wakacjach dostać od barmana w formie all inclusive drinka, w którym byłby wyczuwalny alkohol. Wina dobre, ale wytrawne, więc nie wszystkich to zadowoli. Dodatkowo w Sip Sip barze dostępne były przekąski w ciągu dnia. Od ok. 11:00 do 17:00 (często dłużej) można było spróbować pizzy, tortilli, bułeczek czy słodkich przekąsek oraz lody. Jednego dnia była możliwość przygotowania i upieczenia własnej pizzy ze swoimi ulubionymi składnikami. Wi-Fi bezpłatne w całym hotelu. Baseny połączone w jeden z wydzieloną strefą dla najmłodszych z wodą do kolan i płycej oraz głęboki, ok. 2,5m dla umiejących pływać. Organizowane były aqua aerobik i namiastka waterpolo na wodzie o średniej głębokości. Basen czysty, woda przyjemnie orzeźwiającą i co najważniejsze słodka. Jeżeli chodzi o atrakcje, te organizowane przez hotel były świetne. Nie udał się tylko wieczór z degustacją win, ale jak dowiedzieliśmy się od Pani barmanki, często jest tak, że winiarnia odwołuje to na ostatni moment i nie mają na to wpływu. Pozostałe wieczory były zorganizowane bardzo dobrze. Nie da się jednak ukryć, że dominują animacje francuskie. W trakcie naszego tygodniowego wyjazdu nie zobaczyłam polskiej animatorki, która prowadziłaby jakiekolwiek animacje dla dorosłych mimo tego, że znajdowały się one w rozpisce Grecos. Będąc w tym hotelu czułam się bardzo komfortowo. Obsługa przemiła, zawsze uśmiechnięta i gotowa do pomocy. Biła od nich otwartość. Czułam się przez nich wyjątkowo traktowana. Pani ratownik każdego dnia poza pilnowaniem bezpieczeństwa na basenie pilnowała również abyśmy się dobrze bawili i byli zawsze w dobrych nastrojach. Kobieta z sercem na dłoni. Codziennie pytała gości jak się czują, jak się bawią i czy czegoś od niej potrzebują. Warto podpytać ją o to, co warto zobaczyć w centrum Eretrii. Nas świetnie pokierowała i myślę, że bez jej pomocy masz wyjazd do miasta nie byłby tak udany. Podsumowując, personel jest tu niezwykle sympatyczny. Wyjątkowe traktowanie gościa i piękny, zadbany hotel to coś dla czego tu warto przyjechać. Wyspa jest piękna, nie jest jeszcze turystyczna, więc warto korzystać z tego póki można. Mam tylko nadzieję, że hotel poprawi jakość klimatyzacji, bo w połowie lipca temperatura była nie do zniesienia. Po wyjściu z pokoju/restauracji nie marzyliśmy o niczym innym, jak ochłodzić się w basenie. W trakcie naszego wyjazdu temperatury osiągały 37°C w cieniu. Z całego serca mogę polecić ten hotel na wakacje dla dorosłych, jak i rodzin z dziećmi. Warto zobaczyć Evię i nacieszyć się spokojnym greckim życiem w towarzystwie tak cudownego personelu.

Do hotelu przyleciałam na początku czerwca z rodzicami oraz z chłopakiem. Mieliśmy wycieczkę all inclusive z biura podróży Grecos. Hotel posiada ogromny teren, na którym znajduje się mnóstwo domków, większych budynków czy apartamentów. Są również boiska do kosza, siatki plażowej oraz kort tenisowy. Posiada również prywatną plażę, na którą można iść 6-7 minut na pieszo lub podjechać meleksem, jeśli przed pójściem zamówi się go w recepcji. Na plaży wlicza się jedynie woda z opcją all inclusive. Jest mnóstwo siedzisk, leżaków i gra muzyka. Wracając do hotelu znajduje się w nim jeszcze spa, siłownia, stoły do ping ponga, market oraz basen o wielkości ponad 1000m². Na basenie krążyła bardzo miła ratowniczka, która zamieniała codziennie z każdym kilka miłych słów. Wi-Fi jest darmowe bez hasła i wydaje mi się, że w pokojach są wzmacniacze, bo działa bardzo dobrze. W hotelu znajdują się również 3 bary z których można korzystać z opcją all inclusive. Jeden na parterze przy basenie, drugi piętro wyżej obok restauracji i trzeci na środku basenu. Osobiście najbardziej polecam barmana o imieniu Stefanos. Zawsze uśmiechnięty witał nas po polsku, przez co miło się do niego wracało. Jako jedyny dawał cytrynę czy pomarańczę do drinków. Cała obsługa hotelu była naprawdę miła, przez cały pobyt nie mieliśmy żadnych problemów. Jedzenie było przepyszne i wybór był ogromny. Codziennie na obiad i kolację było coś innego, na śniadanie przeważnie to samo, lecz było tego tak dużo, że i tak przez tydzień nie udało nam się wszystkiego spróbować. Była nawet możliwość lania sobie 3 rodzajów win oraz piwa samemu z nalewaków. Między posiłkami były również przekąski oraz lody, które również można było sobie samemu nakładać. To najlepszy grecki hotel z wysokim standardem w jakim kiedykolwiek byłam, a latamy do Grecji już od 14 lat. Idealne miejsce na wypoczynek! Będziemy długo wspominać ten wyjazd... :)

Świetny basen, a właściwie kilka połączonych basenów. Miła, nienarzucająca się obsługa. Jedzenie dobre. W restauracji czysto. Pracownicy od razu sprzątają stoliki, więc nawet przy dużej liczbie osób można znaleźć stolik. Pokoje duże i odnowione. My mieliśmy bungalow rodzinny. To dwa duże pokoje połączone drzwiami - dwie łazienki, dwa telewizory. Super! Jedynie sprzątanie nieregularne. W jeden dzień w ogóle, w drugi dokładnie łącznie z myciem okien. Ale generalnie czysto, pokoje bardzo ładnie przygotowane na przybycie gości. Bus na plażę kursuje regularnie od 10 do 17. Powroty zaplanowane na godz 13:30, 16 i 18. Bez problemu można tez wrócić taksówką za ok 10 euro. Polecam ten hotel przede wszystkim tym, którzy podróżują z dziećmi, nawet bardzo małymi oraz wszystkim szukającym spokoju. Hotel jest na uboczu, więc jeśli szukasz nocnego życia i rozrywek "na mieście" to nie jest najlepsza opcja