Grecotel LUXME Kos

Jeśli chcesz spędzić wymarzone wakacje w cudownym hotelu, wybierz GRECOTEL KOS IMPERIAL! Jest wart każdej ceny. Hotel jest bardzo zadbany. Nigdzie nie widziałam tylu osób pracujących w ogrodzie, którzy dbają o wszelką roślinność. Nigdzie nie widziałam, żeby ktoś tak bardzo czyścił wszelkie elementy metalowe przy plaży. Nikt nie zabiegał o mnie aż tak żebym się czuła dobrze i zadbana podając mi widelec, żeby nie jeść kulek palcami w restauracji przy basenie. To wszystko zobaczyłam i doświadczyłam w Grecotel Kos. Począwszy od osób pracujących na recepcji, którzy służyli swoją pomocą i uśmiechem, po personel w każdej części hotelu, wszyscy zasługują na najlepsze oceny jakie można dać. Bardzo dziękuję też Pani, która dbała o czystość w moim pokoju. Pościel była zmieniana, pachnąca. Niczego mi nie brakowało, miałam wodę, kawę, ekspres, nie brakowało szamponu, żelu do kąpieli, balsamu do ciała. Bardzo dziękuję! Wraz z moim partnerem spędziłam w tym pięknym miejscu czas, który na zawsze będzie w mojej pamięci.

W hotelu byliśmy we wrześniu 2018. Hotel sam w sobie rewelacyjny. Obsługa super, wyżywienie również. Najważniejszym i jedynym mankamentem jest smród dolatujący z oczyszczalni ścieków odległej jakieś 500 od hotelu !!!!! Porażka... zwykle śmierdziało po 18:00. Agly smell from sewage treatment plant. Be aware.

Budynek hotelu zadbany, w niedalekiej odległości do miasta Kos (autobusem z 10 min). Przybyliśmy do hotelu rankiem, ale mimo informacji o zakwaterowaniu dopiero od godz. 14.00 udało się dla nas przygotować pokój już od 10.30. Na recepcji uśmiechnięte osoby mówiące zarówno po angielsku jak i po niemiecku (po polsku raczej tylko pojedyncze słówka). Na powitanie w pokoju czekała na nas butelka wina greckiego. Obsługa zarówno na recepcji, jak i kelnerzy uśmiechnięci i pomocni. Na swoje drinki raczej nie trzeba było długo czekać. Goście w różnym wieku, chociaż większość to osoby w średnim wieku, czy osoby starsze. Jako, że byliśmy we wrześniu, dlatego tylko nieliczne pary z dziećmi, a jak już to z małymi. Pokoje czyste, zadbane - łazienka raczej średniej klasy. Niestety wielkim mankamentem, biorąc pod uwagę hotel 5-cio gwiazdkowy, było nieuzupełnianie wody w pokojach przez obsługę. Niestety jest to przyjęty zwyczaj w Imperialu i wodę trzeba było samemu "kraść" z kolacji. Jedzenie bardzo dobre. Chociaż niektórzy twierdzili że mało urozmaicone. Dużo stolików na tarasach,obrusy wymieniane po każdym z gości. Pyszne naleśniki na śniadanie. Przepiękny ogród oraz kompleks basenów - każdy znajdzie miejsce dla siebie czy to przy plaży czy to przy basenie. Atrakcje wieczorne raczej nudne - trochę takie "na siłę", typu wieczór karaoke. Niestety to co osoby pisza o zapachu szamba jest prawdą. Czwartego dnia naszego pobytu nie dało się nawet wyjść na taras na papierosa, ze względu na straszny zapach. Naszczęście był to tylko jeden taki wieczór, resztę dni szło pod tym względem znieść, aczkolwiek zapach było czuć. Podsumowując spędziliśmy w hotelu piękne, urokliwe chwile. Dzięki przyjaznej obsłudze niczego nam nie brakowało. Pogoda jak na końcówkę września piekna. Mile wspominamy wycieczkę na wyspę Nisyros. Polecam !