Hotel Best Auto Hogar

Hotel bardzo dobrze położony pod względem komunikacji, bardzo blisko dwie stacje metra i przystanki autobusowe, pokój czysty i schludnie wyposażony, łazienka przestronna i wyposażona w ręczniki i podstawowe środki higieniczne, mydło, szampon, pasta i szczoteczki do zębów, grzebień, wszystko w jednorazowych opakowaniach, śniadania smaczne i obfite . Tuż obok hotelu całodobowy sklep . Jedyny minus to dość głośna ulica.

Bardzo polecamy hotel. Z 6 piętra mieliśmy przepiękny widok na wieżę kolejki oraz morze. Hotel położony w super miejscu 50 m do stacji metra linia L2 i L 3 którymi dojedziecie np. do plac Katalonia czy stadion Camp Nou oraz Sagrada de familia . Pokój sprzątany codziennie czyściutko. Suszarka lodówka czajnik z różnymi herbatami , żel i szampon oraz szczoteczki do zębów. Zastanawiałem się nad hotelami Ibis a które są troszeczkę w innym miejscu ale nie żałuję że wybrałem ten hotel. Personel bardzo miły i przyjazny. Śniadania bardzo dobre I DUŻY wybór. Za pieczywem będziemy tęsknić. Bardzo pyszne melony i arbuzy. Spory wybór różnych ciasteczek do śniadań. Wybraliśmy wersję pokoju Twin około 18 m2. Widok z balkonu jak na zdjęciach okna na ulicę więc troszeczkę może być głośniej fajnie że jak przyjechaliśmy około dwudziestej czwartej to było włączone ogrzewanie i weszliśmy do cieplutkiego pokoju:). Lodówka bardzo dobrze chłodzi. Materace w łóżkach bardzo wygodne i odpoczywa się fajnie po spacerach do La Rambla 650m. Tak samo do portu. Okolica bezpieczna sporo wokoło knajpek i różnych sklepów do Lidla około 5 minut. Nr pokoju 1606. Polecamy :)

W hotelu Auto Hogar spędziliśmy tydzień w listopadzie 2017. Początkowo dostaliśmy fatalny pokój - ciasny, ciemny i duszny, z oknem wychodzącym do wnętrza zamkniętej studni, z której słychać było każdy odgłos z innych pokoi i brakowało świeżego powietrza. Centralna klimatyzacja w listopadzie była wyłączona więc w pokoju był potworny zaduch. Następnego dnia poprosiliśmy o inny pokój i dostaliśmy przestronny, jasny pokój z udogodnieniami dla osób niepełnosprawnych, z drzwiami i widokiem na piękny taras, który był jednak niedostępny. W tym pokoju już mieliśmy czym oddychać i byliśmy z niego bardzo zadowoleni. Zdecydowanie największym atutem hotelu jest jego lokalizacja - położony 700m od słynnej La Rambla, z Palau Güell po drodze, stanowi wymarzoną bazę wypadową na wycieczki po całej Barcelonie i poza nią. Niemalże spod drzwi hotelu odchodzą 2 linie metra, kolejka na Montjuic i kilka autobusów miejskich. Śniadaniami w hotelu byliśmy zachwyceni - niezwykle urozmaicone, pozwalające skosztować różnych katalońskich specjałów jak chorizo, jamón serrano czy cava (pokażcie mi inny hotel ***, który podaje codziennie "szampana" do śniadania!). :-) Przy hotelu znajduje się też restauracja z wejściem od strony ulicy i bezpośrednio z lobby, która funkcjonuje w pewnym sensie niezależnie. W okolicy hotelu można znaleźć kilka tańszych fast-food-ów, a kilka minut spacerem od hotelu znajdziecie największe w mieście królestwo barów pinchos na Carrer de Blai - obowiązkowy punkt na kulinarnej mapie Barcelony. Hotel posiada własny parking (płatny), wypożyczalnię rowerów oraz mini SPA. Zdecydowanie polecam ten hotel, zwłaszcza dla osób nastawionych na zwiedzanie.