DB San Antonio Hotel + Spa

Obsługa super.pokoje super.Najbardziej pomocnym człowiekiem okazał się pan Łukasz, miły i uprzejmy, wyjaśnił nam parę trapiących nas kwestii.Polecam wszystkim to miejsce.Dużo Polaków jest człowiek czuje się jak w domu.Obowiazkowo Gozo Comino Blue laguna.

Podróżowałam sama z córką w styczniu . Pogoda nam dopisała tylko 1 dzień padało.Hotel czysty jedzenie smaczne szczególnie w niedzielę. W kawiarni bardzo dobra kawa.Serwis i obsługa na bardzo dobrym poziomie szczególności chłopak z Polski Pan Łukasz który pracuje w recepcji. Niedaleko hotelu zajezdnia autobusów około 5 min spacerkiem. W pokojach mogłyby być lepsze suszarki do włosów. Niestety musiałam skorzystać z wizyty lekarza i postawa hotelu wobec tej sytuacji, a szczególnie menadżera (Sharm Mawdsley)była miłym zaskoczeniem, tak tego nie można powiedzieć o pani rezydent (Pani Izabela biuro eximtours) Moja niepełnoletnia córka, z którą podróżowałam, zadzwoniła do pani rezydent, oczekując wsparcia w tej nagłej sytuacji. Niestety, pani Izabela ograniczyła się jedynie do polecenia, abyśmy same dzwoniły na pogotowie, nie okazując żadnego zainteresowania ani gotowości do pomocy. Co więcej, po całym zdarzeniu nie skontaktowała się z nami, aby upewnić się, czy wszystko jest w porządku.

Very nice hotel, nice staff. Special thanks to the All inclusive Lounge staff (Puskar,Byakash). It is worth paying extra for All Inklusiv Plus. Bardzo przyjemny hotel, miła obsługa. Szczególne podziękowania dla obsługi All inclusive Lounge (Puskar,Byakash). Warto dopłacić za All Inklusiv Plus.

Hotel San Antonio oceniam ogólnie wysoko. Ma dużo cennych atutów, jak atrakcyjne położenie na wyspie, udany projekt budowlany, personel w nim zatrudniony, który jest miły i kompetentny, nie mówiąc już o jedzeniu, które jest smaczne, świeże i urozmaicone. Jest tylko zasadniczy problem, który rzutuje na ogólną ocenę hotelu. Ogromnym problemem jest spanie. Brakuje normalnych kołder z wymiennymi poszewkami, tak jak to jest w większości hoteli w cywilizowanym świecie. W San Antonio Hotel zamiast kołder jest kapa + kocyk, pod którym klient z wielkim trudem podkłada dodatkowe prześcieradło, zawijając jego koniec na wierzch, żeby koc nie dotykał bezpośrednio do twarzy. Takie rozwiązanie jest nieestetyczne, niepraktyczne i rano człowiek się budzi z obrzydzeniem, widząc, jak jego prześcieradło jest poskręcane i poprzesuwane w różne strony a jego twarz bezpośrednio dotyka brzegu koca, pod którym spało poprzednio mnóstwo gości, często z różnymi chorobami i nawykami. Spanie w tym hotelu to bardzo przykre doświadczenie i z obrzydzeniem to wspominam. Szkoda, bo hotel miałby zapewne mnóstwo chętnych osób na powtórny przyjazd, ale brak kołder na noc skutecznie odstrasza do ponownego przyjazdu. Pozdrawiam i proszę o informację gdy tylko zostaną spełnione opisane przeze mnie te moje sugestie. Wówczas chętnie przyjadę z żoną ponownie na 1-2 tygodnie.

Pobyt na 4 doby dla 3 + 1 (7-latka). Bardzo dobry hotel. Lokalizacja w samym centrum miasta, otoczony sklepami, restauracjami a do promenady przy morzu dosłownie 3min spacerem. Spory obiekt. Do lotniska ledwie 30min jak nie ma ruchu dużego. Bardzo dobre jedzenie, duży wybór. Pobyt rodzinny na okres świąt Bożego Narodzenia. Wiadomo, chłodno więc korzystaliśmy z uroków wyspy oraz atrakcji wewnątrz hotelu - basen, sauna, wieczorne animacje. Pokoje standardowo urządzone - w grudniu jak brak pogody dość chłodno w pokoju. Bardzo pozytywnie oceniamy, polecam serdecznie!