Catalonia Riviera Maya

Hotel Super,obsługa na wysokim poziomie. Jedzenie b.dobre-każdy znajdzie coś dla siebie.Soki wyciskane,smothie,alkohole importowane wszystko w cenie.Plaża,ogrody,pokoje codziennie sprzątane.Polecam bardzo ten hotel.

Dario is a great animator. He always smiles. His classes are amazing. Aqua gym with him is the Best activity in Catalonia Riviera Maya hotel. He is also little bit crazy and nice. Dario jest świetnym animatorem. Zawsze się uśmiecha. Jego zajęcia są wspaniałe. Gimnastyka wodna z nim to najlepsze zajęcia w hotelu. Jest troszkę szalony i bardzo miły.

Kolejna osoba z grona osób odpowiedzialnych za umilanie nam czasu, która skradła nasze serce. Pełna energi,codziennie gotowa do zabawy z nami. Roxi is amazing. I am glad that the hotel employs such positive people.

Szkoda ze nikt wcześniej nie powiedział ze baseny nie są podgrzewane.... a nawet do głowy mi nie przyszło ze w tej części świata się takie przydają ;-) niestety, w basenach zimna woda, cieplejsza jest w zatoce ;-)) kilkukrotnie byłem na dominikanie, sri lance, w keni i na Zanzibarze i pierwszy raz jest i mi i dzieciom zimno w basenie. Psuje to spojrzenie chyba na cały obiekt, i na cały pobyt. Kupowaliśmy opcje yukatan beach privilege, zakwaterowani nas w części riviera Maya, w pokoju 236 - pokój ładny po remoncie, niestety coś w nim niemiłosiernie śmierdziało. Na drugi dzień na nasza prośbę przeniesiono nas do pokoju 444 - pokój stary, sprzed remontu, mniejszy niż w ofercie wykupionej, ale przytulny i nie śmierdzi ;-))) Jedzenie smaczne, ale monotonne, non stop to samo ( jesteśmy tu 3 dni) Ogólnie trochę przereklamowany, napewno tu nie wrócę i nie polecę go znajomym - za te lub mniejsze pieniądze znam dużo lepsze hotele. I pierwszy raz na egzotycznych wakacjach zdażyło mi się ze muszę dziecku zabronić kapać się w basenie bo od zimnej wody się przeziębiła i musi brać leki.... Myśle ze ta zimna woda w basenie psuje urok całych wakacji...

Jeśli kiedykolwiek będzie mi dane wrócić do Meksyku, chętnie zatrzymam się ponownie w tym hotelu. Jesteśmy dość wymagający. Catalonia Riwiera Maya & Yucatan Beach to jeden z najpiękniejszych naszych urlopów. Hotel jest czysty, zadbany, ma piękny ogród, fajne baseny (choć płytkie), dobre All. Mimo, że korzystaliśmy z opcji podstawowej(bez Privileg), nasz pokój był wystarczająco duży, dobrze sprzątany i było w nim wszystko co niezbędne. Opcja All jest dość bogata, jedzenie urozmaicone, świeże soki do śniadania,pyszne owoce do wszystkich posiłków. Dwie restauracje z bufetem zapewniały bardzo dobre posiłki. Restauracje a'la carte mają spore, niewykorzystane mozliwosci-świetny personel, lecz jedzenie słabe. Mieszkaliśmy w części Yucatan Beach i była to dla nas optymalna opcja. Południowa część jest cicha i słońce świeci od strony korytarza, wiec po upalny dniu można było wrócić do chłodnego pokoju. Zdjęcia hotelu nie do końca odzwierciedlają rzeczywistość. W tym hotelu jest piękniej niż na zdjęciach. Ptaki, które na budziły co rano i aguti, które przychodziły szukać jedzenia dodawały uroku temu miejscu. 😊 Plaża jest czysta, zadbana, bez glonów. Personel jest miły i sympatyczny- ogólnie wszyscy. Świetny, klimatyczny hotel! Okolica to zamknięty obszar. Można bezpiecznie spacerować nawet po zmroku. Mamy tylko pozytywne wspomnienia.😊