Krol Plaza Spa

Resort Król Plaza to stałe miejsce na naszej wakacyjnej trasie. W tym roku zdecydowaliśmy się na pobyt w ramach Świąt Wielkanocnych. Korzystaliśmy ze wszystkich atrakcji hotelowych także ze SPA. Dlatego serdecznie dziękujemy za wspaniały masaż relaksacyjny, który był wyjątkowym doświadczeniem dla naszych nastoletnich córek. Wasze profesjonalne podejście, troska o każdy detal oraz ciepła, przyjazna atmosfera sprawiły, że dziewczyny poczuły się naprawdę zaopiekowane i zrelaksowane. To był prawdziwy moment odprężenia i pełnego relaksu – dokładnie tego, czego potrzebowały. Dziękujemy za niezapomniane chwile i serdeczność, z jaką zostały przyjęte. Na pewno jeszcze wrócimy! Karolina z Michaliną, oraz Beata z Angeliką I Krzysiem z Gniezna

Przestrzegam Wszystkich przed tym miejscem i to zupełnie poważnie. Wszystkie negatywne opinie, które znajdziecie tu w Google są prawdziwe. Nie sugeruj ie się opiniami z mediów społecznościowych, a tymbardziej pochodzących od influencerów i współprac. Opuściliśmy obiekt po jednej nocy, oczywiście bez słowa wyjaśnień i reakcji na nasze zastrzeżenia oraz bez zwrotu kosztów. Niestety nie czytaliśmy opinii na Google i doświadczyliśmy tego na własnej skórze. W pokoju zastaliśmy brudne ręczniki i pościel oraz kubki i łyżeczki. Aneks kuchenny jest właściwie niepotrzebny bo jest kompletnie niewyposażony. Brak sejfu i telefonu do kontaktu z recepcją, co zazwyczaj jest standardem już w 3 gwaizdkowych hotelach. W tv był zblokowany kanał z bajkami dla dzieci. Chyba wynika to z oszczędności prądu, bo jak wiadomo przy pobycie z dziećmi, to dość często użytkowany kanał. Podobna sytuacja z nocnym światłem w aneksie. Małe lampki pod szafkami zintegrowane z dużym światłem. Albo pali się razem, albo wcale. Po co goście mają wieczorem zostawiać zapalone małe światełko, to generuje koszty. Podejrzewam, że z tej oszczędności zrodził się też pomysł na wyłączanie ekspresów do kawy podczas obiadokolacji. Nie są uruchamianie po południu i nie ma możliwości napicia się kawy, czekolady, kakao do obiadokolacji. Naczynia podczas posiłków trzeba wybierać i szukać czystego kubka na sok lub herbatę, bo są niedomyte. Posiłki w miarę ok, jest wybór i smak, ale niestety te na ciepło wychodzą z kuchni zimne i trzeba się czasem naczekać na nową dostawę. Pieczywo podczas naszego pobytu było nieświeże. Przyjechaliśmy z dziećmi i niestety obiekt nie był dla nas przyjazny. Woda w basenie kompletnie zimna. Część basenowa dla dzieci wydzielona barierkami i o takiej głębokości, że 5cio, 6cio latki ledwo mają grunt lub wcale. Basen za mały jak na taki obiekt. Ludzie stoją w wodzie jak sardynki. Bawialnia to mały pokoik praktycznie bez zabawek i atrakcji. Serio weźcie to na poważnie i nie testujcie na sobie prawdziwości tych pozytywnych opinii, nie wiem skąd one się wzięły. Może te osoby nie były nigdy w dobrym hotelu z dobrą obsługą, bo to co tutaj się dzieje odbiega od standardów obsługi całkowicie. Opuszczając hotel zostawiliśmy dane kontaktowe, ponieważ obsługa twierdziła, że menadżera nie ma i nie będzie przez czas naszego pobytu. Przez dwa tygodnie nikt się z nami nie skontaktował. Kompletne ignorowanie klienta.

Pokoje czyste, jedzenie smaczne. Apartament Superior bardzo duży, miejsca nie brakuje. W telewizji dużo kanałów po niemiecku, mało polskich. Starszy budynek wymaga małego remontu, ale jest bilard i ping-pong. Tylko do internetu trzeba się zalogować, to znaczy podać email.Ogólnie świetnie.