Marhaba Club

Wysoki standard. Przemiła obsługa. Bardzo dobre jedzenie. Co wieczór atrakcje. Show. Disco. Animatorzy dbają żeby goście się nie nudzili. Basen kryty i Spa . Baseny na zewnątrz z dostępem do baru. Sklep z pamiątkami na terenie Polecam 🩷🩷

Mój pobyt w hotelu Marhaba Club był niesamowity! Hotel położony jest w pięknej okolicy nad morzem, co zapewnia wspaniałe widoki i spokojną atmosferę do relaksu. Pokoje są czyste i wygodne, a także dobrze wyposażone we wszystko, co potrzebne do komfortowego pobytu. Hotel oferuje szeroką gamę atrakcji rekreacyjnych, w tym pływanie w basenie, sporty wodne i siłownię. Personel jest bardzo przyjazny i pomocny, co sprawiło, że czuliśmy się bardzo mile widziani przez cały czas naszego pobytu. Śniadanie było smaczne i różnorodne, co zadowoliło wszystkie gusta. Gorąco polecam ten hotel każdemu, kto szuka relaksującego i niezapomnianego pobytu w Tunezji

Dając temu hotelowi najwyższą ocenę,po prostu się go krzywdzi. Na najwyższym poziomie jest tu praca kelnerów na stołówce oraz bardzo zaangażowanych animatorów. Niestety hotel wymaga remontu i to szybko. Czystość na korytarzach, klatkach schodowych i sprzątanie zostawia wiele do życzenia. No i oczywiście trzeba liczyć się na spotkanie z karaluchami!!!

Spędziliśmy 3 tygodnie w tym hotelu. Otrzymaliśmy pokój na pierwszym piętrze, gdzie balkon był blisko stołówki, słychać i czuć było też, niestety, gwar uliczny. Po ok. 10 dniach poprosiliśmy o zmianę pokoju na cichszy i dostaliśmy nowy pokój bez problemu- na 3 piętrze, z dużym telewizorem i niezłym widokiem na morze. TV z możliwością przeglądania You Tube, itp. W poprzednim pokoju był mały tv, bez tych funkcji. Pokoje nie pierwszej już nowości, lodówka badziej grzała niż chłodziła, mega wygodne materace. Niestety nie było czajnika na wyposażeniu, po zapytaniu w recepcji, okazało się, że można dostać czajnik, ale za 5 dinarow dziennie. Drobne usterki, które zgłaszaliśmy, usuwane były niemal natychmiast. Room service niestety zaniża bardzo ogólną ocenę hotelu. Panie sprzątające miały dziwny zwyczaj zabierania rano wszystkich ręczników a nowe zostawiały dopiero wiele godzin póżniej, gdy sprzątały. Zdarzyło sie też, że nie zostawiły w ogóle nowych ręczników i papieru toaletowego. Uzupełniono dopiero po interwencji. Musieliśmy przechytrzyć service spzątający, i chować sobie, na wszelki wypadek zapas ręczników. Ręczniki plażowe, na szczęście, były za darmo i w dowolnej ilości, pobierane przy basenie. Całkowitej wymiany pościeli też się nie doczekaliśmy. Czasem zmnieniono tylko prześcieradło, chyba liczono na brak spostrzegawczości, albo uważano, że jeszce jest ok., chociaż nie było. Sporym brakiem jest też brak sali dedykowanej do animacji, które odbywają się w obszernym lobby, gdzie jest recepcja i bar. W barze nie ma jakichś wyszukanych drinków i alkohole dostępne w AI nie są najwyższej jakości, ale barmani nie skąpią na ilości, dostaniesz drink takiej mocy, jakiej chcesz. W barze na plaży tylko piwo, wina i soki. Nie było problemów z leżakami, chociaż materace nie są już pierwszej młodości. W Occidentalu, hotelu połączonym z Marhaba przejściami i wspólną plażą, leżaki nowszej generacji. Brakuje też rozrywek w postaci sołu bilardowego, czy piłkarzyków. Stół do ping-ponga tylko na zewnątrz, niestety w listopadzie szybko śię ściemnia i w długie wieczory nie ma za bardzo co robić. Sniadania od 6.30, więc zostaje póżniej sporo dnia. Sniadania, jak chyba wszędzie monotonne, ale niczego nie brakuje. Jest herbata, kawa, soki, owsianka, jajecznica, wędlina. Obiady i kolacje podobne do siebie, często jest ryba, beef, indyk. Brakuje herbaty przy tych posiłkach, spodziewaliśmy się zielonej z miętą w dzbankach, jak np. w Maroku, a tu, jeśli nie chcesz alkoholu lub słodkich napojów gazowanych, no to musisz pić wodę. Napoje przy obiedzie i kolacji podają kelnerzy, którzy zasadniczo dwoją się i troją, abyś był zadowolony. Czym bardziej zaprzyjaźnisz się z kelnerem, tym lepszą będziesz miał obsługę, kieliszek zawsze pełny, piwo w kuflu, itp. Nas obsługiwali często Fakhredine Hammami lub Salah- Mr Happy, którzy umilali nam posiłki krótką rozmową i czynili nasz pobyt jeszcze przyjemniejszym. Podsumowując, jedynym dużym minusem jest room service, gdzie jest duże pole do poprawy. Kelnerzy i barmani robią dobrą robotę. Wypoczynek w pełni udany.

Jestem bardzo zadowolona z pobytu ,wielkie podziękowania dla grupy Animatorów wspaniałe zabawiali gości uczynni , mili i pomocni w każdej chwili ❤️❤️❤️ Największe podziękowania dla Jamaica , jest wspaniałym wodzirejem . Jego podejście do gości jest energetyzującym przeżyciem wspaniała osoba na odpowiednim stanowisku ☺️☺️❤️❤️🌞 Napewno wrócimy tu jeszcze raz ❤️