Hotel Marhaba Palace

Hotel duży, zatopiony w zieleni. Miałem pokój z widokiem na morze. Niestety trzy dni ciekła woda z klimatyzacji i codziennie miałem wizyty Panów mechaników. Pani sprzątająca super. Codziennie zmieniane ręczniki. Jedzenie ok. Można wybrać wiele potraw. Codziennie extra jakieś grillowane potrawy. Kelnerzy bardzo mili. Cała obsługa miła. Wiadomo że napiwki robią swoje. Hotel musi przejść odświeżenie. Windy koszmarne nie zawsze zatrzymywały się na konkretnym piętrze. Ogólnie dobrze, hotel racvzej budżetowy, nigdy nie dałbym pięciu gwiazdek. Plaża bardzo zaśmiecona. Bardzo blisko do portu i sklepów.

Pani od Guest Relation jest niezwykle miła i pomocna, najlepsze co mnie spotkało podczas wyjazdu. Kuchnia jest dobra. Kucharz kupił specjalnie dla mnie jedzenie bezglutenowe. Wybór spory. Całkiem czysto, animacje fajne. Wspaniałe widoki

Hotel dobry, nie ma się praktycznie do czego doczepić. Zacznę od lokalizacji. Resort leży 5 minut spacerem od portu i atrakcji typu karuzele. Wyżywienie jest na poziomie który powinien prawie wszystkich zadowolić. Ryby i inne mięsa, sałatki, surówki, ciasta, lody - wszystko było ok. Jeżeli chodzi o serwowane alkohole to byly one o niebo lepsze od tych oferowanych w Egipcie, chociaż nie były to produkty znane z marketów. Cola, fanta lane z oryginalnych butelek. Do czystości nie można mieć zastrzeżeń, chociaż w toaletach przy basenach zawsze bylo mokro (co jest raczej nieuniknione ) a pisuar albo nieczynny albo przebierał płynami. Obsługa miła i pomocna, jedyne zastrzeżenie do menagerów na stołówce. Jeżeli mają zastrzeżenia do swojego personelu to niech robią tak, aby uwag i podniesionych głosów goście hotelowi nie musieli wysłuchiwać.