Seher Kumköy Star

Hotel - oceniam na 4+ , kilka mankamentów, mało animacji i rozrywek jak dla mnie , posiłków nie przejesz - każdy znajdzie coś dla siebie, trochę mała stołówka, ale daje radę. Natomiast odradzam TUI - zmiana lotniska i godzin wylotu , brak opieki rezydenta już od lotniska ( pół godziny szukania , bo źle podana informacja, spotkanie z rezydentem w hotelu pół godziny jazdy Taxi) - ŻENADA JAK TUI TRAKTUJE KLIENTÓW - NIE POLECAM

Hotel ładniejszy niż na zdjęciach, bardzo czysty. Posiada piaszczystą plażę i duży zadbany ogród. Świetnie położony, za euro lub dolara można dojechać dolmuszem do Side lub Manavgatu. W pobliżu hotelu bazary , markety i restauracje. Jedzenia dużo , wszystko bardzo dobre . Mimo tego , że sezon nie był w pełni, bar na plaży czynny. W pokoju czajnik, kawa i herbata. W lodówce uzupełniana woda i soczki. Pracownicy hotelu uśmiechnięci i bardzo mili. Szukając na siłę minusów mogę napisać o animacjach, a właściwie ich braku. W ciągu tygodniowego pobytu dwie potańcówki i raz bingo po niemiecku, zresztą w hotelu byli głównie niemieccy emeryci. To był nasz siódmy pobyt w Turcji i pierwszy w hotelu 4*, który okazał się być lepszy od niektórych hoteli 5* Polecam.

Hotel posiada podgrzewany, kryty basen z którego bezpośrednie wyjście jest na taras słoneczny z leżakami, więc w sezonie zimowym opalamy się na leżakach w słońcu i korzystamy z ciepłego basenu bez konieczności chodzenia po całym hotelu, przebierania się itp. Rozwiązanie genialne, gdy główny zewnętrzny basen jest zimny. Tydzień All za 1300PLN. Polecam

Byliśmy w tym hotelu w Sylwestra. Była super impreza. Bardzo polecamy ten hotel. Było kilka minusów, ale plusy to zrekompensowały. Największym plusem jest położenie i przestrzeń jaką dysponuje ten hotel. Przede wszystkim hotel jest przy plaży, bar na plaży rewelacyjny. Jest gdzie posiedzieć i w dzień i wieczorem. Obsługa bardzo dobra, sympatyczna i potrafi się komunikować w angielskim. Codziennie wieczorem coś się dzieje, ale jest to słabe. Animatorzy słabi, nie potrafią nawiązać relacji z gośćmi i zero angielskiego. Duży minus za brak przekąsek. Po południu tego brakowało. Było sporo gości, temperatura do 22stopni, bar na plaży otwarty. Jedzenie bardzo smaczne, ale jak na Turcję mały wybór i monotonne. I na szczęście lista drinków w all, bez szału, ale jednak. Gorąco polecam.

Odradzam ten hotel. Jedyny plus to lokalizacja, bliskość plaży i mila obsługa kelnerska (nie wszyscy). Jedzenie tez jest smaczne, ale niestety nie zawsze udaje nam się coś zjeść, bo trudno z dwojka dzieci stać w kolejce godzinę, potem pół godziny czekać na stolik, czekać na sztućce, na coś do picia. Ilość gości jest tak duża, ze wszędzie brakuje miejsc i obsługa nie wyrabia. Na basenie, na plaży bardzo ciasno, a leżaki trzeba zajmować o świcie. Pokój baaardzo mały i ciasny, nie ma krzeseł ani stolika,w łazience nie ma normalnego prysznica, tylko deszczownica. Jesli ktoś lubi tlum, stanie w kolejkach i walkę o leżaki, to polecam.