Sunis Efes Royal Palace

W skrócie: Mimo wielu minusów opisanych poniżej to wyjazd był udany, ale na pewno cena powinna być niższa. Do tego specyficznego hotelu na pewno nie wrócimy. Wersja dłuższa: Hotel bardzo ładny, jedzenie pyszne i duży wybór, morze w miarę czyste, piękne widoki (widać za morzem góry), pokój ładny i ogólnie czysty, obsługa w większości miła. Jak przyjechaliśmy do hotelu to okazało się że nie było dla nas pokoju, natomiast tą sprawę udało im się załatwić w miarę sprawnie, dostaliśmy lepszy pokój, zamiast standardowego z widokiem na morze dostaliśmy rodzinny z widokiem na morze. Następnego dnia jak przyszliśmy się spytać czy jest już dostępny pokój dla nas który zarezerwowaliśmy to powiedzieli że możemy zostać w tym lepszym. Minusy: Brak stref dla palących na całym terenie hotelu, przeszkadzało to głównie na plaży i podczas wieczornych występów. Niektórzy ludzie nawet palili przy samym basenie i nie zostali upominani. Woda w basenie zewnętrznym tragicznie zimna, powinna być kilka stopni cieplejsza, była na tyle lodowata że praktycznie nikt się tam nie kąpał, nie można było w niej ustać dłużej niż kilkanaście minut. Jak poskarżyliśmy się na za zimną wodę to dostaliśmy odpowiedź że "teraz jest zimno bo jest poza sezonem" - byliśmy tam na przełomie wrzesień-październik, temperatura na zewnątrz osiągała nawet ponad 30 stopni. Animacje dla dorosłych to porażka. Po pierwsze, żaden z animatorów nie potrafi rozmawiać po angielsku, nawet podstawowych słówek, konwersacja odbywa się za pomocą tłumacza google albo na migi. Po drugie animacji/entertainment activities to praktycznie brak. Była wystawiona kartka z listą takich codziennych aktywności ale prawie żadne się nie odbywały dopóki się nie upomni o nie, animatorzy nie zachęcali do brania w nich udziału. Jak już faktycznie udało się zorganizować jakąś "aktywność" to animatorzy nie tryskali energią i entuzjazmem żeby je przeprowadzić, widać było że robią to z przymusu. Śmieszne jest to że pod koniec naszego wyjazdu to właśnie tą kartkę z aktywnościami odwrócili, żeby ludzie nie wiedzieli jaki jest dzienny plan aktywności i się już o to nie pytali. Jak się spytaliśmy o co chodzi dlaczego nie ma większości aktywności to też dostaliśmy odpowiedź że jest już poza sezonem i teraz są "soft days". Na terenie hotelu było chyba 6 animatorów, a w przeciągu dnia ciężko było chociaż jednego spotkać. Molo zostało zniszczone przez wysokie fale i wejście na nie zostało zablokowane co jest oczywiście zrozumiałe, natomiast po tym nie wyławiali rzeczy które przez to pływały w morzu jak jakieś kubki, kawałki drewna itp. Co do czystego pokoju to jest jedna uwaga, prześcieradła miały czasami ciemne małe podejrzane kropki... Za taką cenę hotelu nie spodziewaliśmy się że będzie latało tyle much, byliśmy już w tańszym hotelu na riwierze Tureckiej, gdzie nie było tego problemu. Szczególnie problematyczne przy restauracji znajdującej się zaraz przy morzu. Niektóre sklepy w środku hotelu teoretycznie miały być czynne do północy, a były zamykane wcześniej. Raz stwierdziliśmy że chcemy zagrać w bilarda w Sports Bar, ale w niego nie zagraliśmy bo mimo dostępnych dwóch stołów były tylko 2 kije zamiast 4 do grania, a o ich jakości nawet nie wspomnę. Bilard znajdował się też w Game Room, gdzie już udało nam się zagrać, natomiast pierwszy lepszy bar w Polsce ma lepsze stoły do gry. Zepsute kije, dziury w stole i inne mankamenty. Wejście na hammam niby w cenie w ofercie z TUI, a najtańszy pakiet jednak za 100 euro. Brudne deszczownice nie czyszczone przy basenie i w pokoju Zardzewiała drabinka do zejścia do morza na molo (jak jeszcze nie było zniszczone) Ratownicy niby są, ale ich wzrok nie jest skupiony na ludziach w morzu i w basenie tylko na telefonach, totalna olewka, na 2 duże baseny było dwóch ratowników którzy siedzieli obok siebie i ze sobą gadali, patrzyli w telefon lub byli przy barze. Jakby ktoś się zaczął topić z tyłu basenu to by go nie zauważyli a może i nawet nie usłyszeli ponieważ siedzieli zaraz przy głośniku z którego leciała muzyka na cały teren hotelu - głośno. Po wieczornych występach, odbywały się imprezy/dyskoteki/karaoke/muzyka na żywo itp. Podczas imprez tanecznych DJ puszczał głównie muzykę turecką do której tylko DJ się dobrze bawił a ludzie schodzili z parkietu. W ostatnim dniu naszego pobytu, ktoś próbował się włamać do naszego pokoju... Możliwe że ktoś po prostu pomylił pokoje i próbował wejść do nie swojego pokoju (z 10 razy próbował otworzyć drzwi), ale tego w końcu się nie dowiedzieliśmy o co chodziło bo sprawa ta została olana, mimo że ją zgłosiliśmy. Pod prysznicem woda nie dość że bardzo słabo leciała to jej temperatura losowo się zmieniała z zimnej na gorącą i z powrotem, dało się umyć ale było to czasami irytujące. Zgłosiliśmy to już w drugim dniu pobytu i sprawa ta została również olana.

Bardzo dobry hotel w którym z przyjemnością można spędzić czas i wypocząć . Hotel czysty , personel pracowity , uczynny i zawsze uśmiechnięty . Kelnerzy pracujący przy plaży pamiętają co lubi i pije turysta . Pokoje duże ,codziennie sprzątane . Mini bar wypełniony różnymi napojami , uzupełniany na bieżąco. Posiłki bogate , zróżnicowane. Smaczne przekąski między posiłkami - wafle , lody .

Świetny hotel, piękne widoki, pyszne jedzenie. Pokoje czyste, barek uzupełniany codziennie. ...Co dzień inne atrakcje. Polecam z całego serca rodzinom z dziećmi i parom. Każdy znajdzie coś dla siebie.

Niesamowite miejsce,miła obsługa, smaczne jedzenie,baseny do wyboru, dostęp do morza, obsługa w restauracji zawsze na miejscu i do dyspozycji, uśmiechnięta i miła,"kelner Ali the best" miejsce godne polecenia. Wspaniała atmosfera.

Udane wakacje 2 plus 1 (5 lat). Najpierw pokój (435) - czwarte piętro, widok na morze i basen, sprzątany regularnie, minibarek uzupełniany regularnie, jedyny minus (niewielki) to może bliskość baru na tarasie :) restauracje - jedzenie ok dużo i różnych, polecamy restauracje ala carte, obiady w dużych restauracjach przy basenach, dużo jedzenia w przerwach - super. Bary w porządku picia - dużo i dobre szczególnie kawa po turecku w restauracji przy palmach. baseny na plus - duże 2 ze zjeżdżalniami 2 i kałuża dla bobasów, może ciepłe i czyste polecam sprzęt - maska i rurka i pływanie wokół wysepki, obsługa miła i pomocna choć nie władająca biegle angielskim. wokół hotelu brak sklepów i restauracji ale można dojechać. I najważniejsze niewielu przedstawicieli kraju złodziei sedesów, morderców cywili i terrorystów