hu Park Albatross Village

Polecam Park Albatros w 100%. Kamping bardzo ładny, zadbany, super domki i baseny. W szczególności chcę pochwalić atrakcje przy basenie-rowerki itp. Super miła i uśmiechnięta grupa prowadząca aerobik. ( Monika Piana ,Damiano …)😀😙 Rodzinna atmosfera i spokiój.

Doskonały pobyt zapamiętamy do końca życia. Bardzo czyściutko, wszyscy przemili a w szczególności ekipa przy basenie. Wielkie serce dla Monici Piana i Damiano Ferarri . Mam nadzieje ze dobrze zapamiętałam nazwiska. Naprawdę przykładali się do swojej pracy. Szczerze polecam i mam nadzieje do zobaczenia . Wszystko w superlatywach. Nie ma się do czego przyczepić.

Super miejsce, domki czyste i schludne, zlokalizowane w lasku liniowym dającym cień i wytchnienie od upałów. Baseny wspaniałe a pizza w barze mega pyszna. Serdecznie polecamy. Świetna baza wypadowa do zwiedzania toskańskich atrakcji.

Wróciliśmy zadowoleni. Plaża dla psów w pobliżu była atutem. Kompleks basenów bardzo atrakcyjny. Liczyłam na lepszą informację o atrakcjach ze strony obsługi. Super zaopatrzony sklep. Plaże trochę daleko na wędrówki z dzieckiem w upale, ale wykonalne. Można wypożyczyć rower lub inny 'pojazd'.

Obiekt ogromny i dość dobrze zorganizowany, jednakże lokale gastronomiczne to porażka. Kiepskie jedzenie, podane często przypalone, w niewielkich porcjach. Skromny wybór dań.Do tego wcześniejsze rezerwacje blokują stoliki. Pizza na wynos to około 2.5 H czekania.Jest to bardzo uciążliwe, zwłaszcza, że obiekt znajduje się w szczerym polu i nie ma alternatywy. Sklep również nie pozostawia zbyt dużo możliwości - ubogi asortyment produktów kiepskiej jakości Brak siłowni.Był to nasz 3 camping w trakcie naszej wizytu we Włoszech i możemy pokusić się o porównanie. Wcześniej Europa obok Cavallino i Florencja Firenze Camping in Town. Pierwszy: łazienki rewelacja, świetne włoskie jedzenie, pyszne wina, cudowne desery.Drugi idealnie skomunikowany z miastem, więc nieograniczone możliwości- zwłaszcza dla tych, co przyjeżdżają tak jak my, kamperem.Rozpieszczeni przez 2 pierwsze miejsca zderzylismy się z bylejakością kulinarną w Albatrosie i to w mocno zawyżonej cenie. Jest to nie do przyjęcia w tak ciekawie zaaranżowanym miejscu, kipiącym życiem i świetną wakacyjną atmosferą w cieniu piniowego lasu. Może zamiast wieczornych straganów z rupieciami, BAZAREK z lokalnymi przysmakami, warzywami, owocami, winem itp. No i można by pomyśleć w ramach rozwoju o Gym i jacuzzi?😊 Plaża też prosi się o zagospodarowanie: brak wc, leżaków i gastronomii. Generalnie POLECAM to miejsce, ale próżno tu szukać smaków Toskanii i wieczornego biesiadowania przy kolacji.Napewno dużym plusem jest ZAKAZ (egzekwowany) rezerwowania leżaków i duża, dobrze zorganizowana przestrzeń basenowa. Zawsze MOŻNA było znaleźć wolny leżak. I poranne 2 godz. (8-10) zarezerwowane tylko dla pływaków.Zaplecze gastronomiczne zdecydowanie zbyt małe jak na takiego giganta.