Sheraton Fuerteventura Beach, Golf & Spa Resort

Byliśmy rodziną 2+2 Plusy: - super apartament Junior ok 50m. Mieliśmy jacuzzi, garderobę, osobno toaletę, dzieci miały dostawione 2 łóżka, fajny bardzo duży balkon z leżakami, krzesłami i stołem. Sprzątanie ok. - dużym plusem jest plaża przy samym hotelu, piękna, niezatłoczona i zatoczka sprawiała, że nie było dużych fal. - 2 baseny podgrzewane, zabraniają używania kół, materacy w nich, ale można korzystać w niepodgrzewanym, - recepcja bardzo pomocna, sympatyczna - w dobie korony na plus 2 pomieszczenia z komputerem i drukarką - obok hotelu jakieś 500m centrum handlowe, promenadą 1,5 km do małego miasteczka, - blisko do lotniska 9km, nad hotelem latają samolotem (komuś to może przeszkadzać, my podziwialiśmy) Minusy: - jedzenie raczej na 3*, były owoce morza, ale oczekiwałam po Sheratonie lepszych posiłków, ciasta bardzo słabe, - kelnerzy nie nadążali z zabieraniem brudnych naczyń, woda do obiadu płatna - czasami w połowie posiłku podchodził kelner dopiero, - animacje wieczorne to śpiewanie tylko piosenek na tarasie, dla dzieci wieczorem nic. Ogólnie hotel na plus, pobyt udany, na wyspie jest problem z wynajęciem aut (zalecam rezerwację wcześniej, bo można nie załatwić sobie po przylocie).

Naprawdę świetny hotel pyszne śniadanka fuul wypas .Przy basenie rewelacyjna La Veranda restauracja na obiad [ośmiorniczka mistrzostwo ].Oczywiście jeżeli chodzi o kolację to polecam Azjatycką Wok& Zen [w innych nie byłam gdyż na kolacje z reguly chodziliśmy na miasto .Jeżeli chodzi o pokój mieliśmy z widokiem na morze [z wygodnymi fotelami na tarasie]pokoje łaczone z 2 w 1 super sprawa [2 łazienki i inne udogodnienia]Swietne imprezy dla dzieci np White party z pianą na basenie czy zamki dmuchane.Obsługa bez zarzutu.Muzyka na żywo codziennie ktoś inny [pozdrawiamy polkę Beatę która nam pięknie śpiewała.Ukłony dla Borja przesympatycznego pana z obsługi.Chętnie tam wrócę ...

Hotel jest położony nad samą wodą, 20 minut od lotniska, ale hałas nie jest duży. Dużą zaletą hotelu jest piękny ogród z basenem i mini golfem dla dzieci. Jest kilka restauracji, w tym azjatycka i śródziemnomorska. (oprócz głównej). Jedzenie jest bardzo różnorodne, a obsługa pomocna i miła. Polecam wyporzyczyć sobie auto i zwiedzić wyspę! Warto!

Ponowny pobyt i zaliczony do udanych .Miło,spokojnie,odrobina luksusu i udane wakacje.Hotel zaliczany do nie najnowszych ale ma w sobie urok.Jest wszystko czego oczekujemy na wakacjach - od wygodnych pokoi,dobrego jedzenia,bliskiej i ładnej plaży,dobrej lokalizacji hotelu(nie daleko od lotniska oraz większej miejscowości na ew.zakupy).

Hotel Sheraton na Fuertavanture jest najpiękniejszym hotelem, w którym byłam, a byłam w wielu! Jest on bardzo przestronny i ma bardzo dużo różnych sal! Jest sala z grami, w której znajduje bilard piłkarzyki i automaty z zabawkami, sala gdzie każdego wieczoru są organizowane zabawy dla dzieci, stołówka, na której podczas, każdej kolacji jest stolik, na którym jest jedzenie z innego kraju, budki telefoniczne w holu, duże baseny, jaccuzi, kawiarenka z komputerami, leżaki, brodzik dla malutkich dzieci, pola golfowe, małe strumyki, bar przy basenie, klub "koza"( o ile dobrze pamiętam) z salą zabaw. Instruktorzy przychodzą po południu do brodzika z różnymi aktywnościami!Ogólnie wyspa jest przepiękna i jest dużo atrakcji!Wracając do hotelu. Oceniam go na doskonały ponieważ taki jest serdecznie polecam go wszystkim!