Don Gregory by Dunas

Pięknie położony hotel, smaczne jedzenie i bardzo miła obsługa, Andrew zwłaszcza ;). Hotel oferuje także szeroka gamę atrakcji, jak np. poranna joga na płazy. Idealne miejsce na zimowy reset, żeby zażyć trochę słońca, gdy w Twoim kraju pogoda nie rozpieszcza! Polecamy gorąco!

Super jedzenie. Przystawki na kolację genialne. Bardzo dobry hotel z super obsługą. Pozdrawiamy Alberto i Rachid za przepis na tatar z tunczyka. Pokój na 5 piętrze bardzo ładny, z widokiem na ocean. Czysto. Spokojnie. Pozdrawiamy również animatora Andrew, czekamy na Ciebie w Polsce.

Idealne miejsce na wakacje :D Świetne miejsce z pięknymi widokami. A co najważniejsze znajdujący się dosłownie na plaży, przy samym oceanie. Nasz pokój był bardzo ładny i zadbany, codziennie sprzątany. Obsługa bardzo miła, pomocna oraz zawsze uśmiechnięta. Jeśli chodzi o posiłki -smaczne, różnorodne, według mnie każdy znajdzie dla siebie to, co lubi. Codziennie rano na śniadanie świeżo wyciskane soki, każdego dnia na kolację wieczorki tematyczne ( kuchnie z różnych zakątków świata) . Jestem osobą chorującą na celiakię, lecz mimo to miałam zapewnione różnorodne i pyszne posiłki. Przy samym hotelu znajduje się deptak, z którego można podziwiać ocean, piękne widoki, kraby. Można nim dotrzeć do Wydm w Maspalomas, a także kierować się w stronę Plaży San Augustin. Podsumowując, jestem bardzo zadowolona z pobytu w tym hotelu. Serdecznie polecam i na pewno jeszcze tam wrócę :D.

Plus: Położenie bezpośrednio nad oceanem, przy pięknej, dużej plaży. Obsługa miła, życzliwa, cały czas uśmiechnięta. Pokoje codziennie sprzątane. Jedzenie pyszne, zarówno w restauracji głównej, jak i też w barze przy basenie (krewetki mniam), drinki super - z prawdziwego zdarzenia. Spokojne ale na wysokim poziomie występy wieczorne, joga - super i aqua aerobic (tu słabo przygotowany program ale to w minusach). Położenie hotelu jest naprawdę rewelacyjne, blisko autobusy którymi w godzinę można być po drugiej stronie wyspy (Las Palmas), bardzo długa promenada którą dojdziemy do wydm w Maspalomas, wieczorne spacery cudowne. Do plaży kilka schodków w dół i pływanie w oceanie :) Leżaki przy basenie: w sezonie nie dla wszystkich wystarczy, ale bardzo dobry pomysł, jeśli kogoś nie ma przez pół godziny to zabierane ręczniki, w praktyce ratownik czekał dłużej ale niektórzy to pół dnia ręcznik a potem straszne pretensje dlaczego im zabrano - duży plus. Minusy: pokoje: do 4 piętra odradzam dla czujnie śpiących, deptak jest wzdłuż hotelu więc zamiast szumu oceanu w sezonie słychać krzyki i głośne zabawy, my byliśmy w pierwszy dzień na 3 (poziom deptaka i recepcji), potem na szczęście zmieniono nam na 4 piętro, ale okna nie były szczelne więc słychać wracającą późną nocą młodzież. Znajomi byli na 7 piętrze i słyszeli tylko szum oceanu, byli bardzo zadowoleni z pokoju. W naszym pokoju wydarzył się nieproszony gość i jak ktoś napisał potwierdzam że zdarza się to na niższych poziomach, poziom 2 to poniżej linii promenady. Animacje: pojechaliśmy wypocząć, więc nie zależało nam na rozrywkach, ale jak już to dziwi nas że wszystko niemal dopięte na ostatni guzik, na każdy kroku widać że gość jest ważny, a tutaj takie rozczarowanie, tylko jedna Pani animator, do tego jej język angielski słabo zrozumiały. Aqua aerobic super że był, ale co piosenkę mała przerwa na ustawienie w telefonie nowej piosenki, ciągły brak makaroników dla wszystkich i Pani znikała w trakcie po resztę (tak co zajęcia). Jest stół do ping ponga ale stół i wyposażenie do wymiany. Ogólnie byliśmy bardzo zadowoleni, personel jest pomocny, ciepły i serdeczny, jest czysto, położenie jedzenie, drinki - rewelka, pokoje jak na tą cenę to średnie, polecam na wyższych piętrach. Nie mogę też pominąć, że zostaliśmy bardzo miło przyjęci, szampan w lodówce i serdeczny list na blacie oraz pożegnani: list pożegnalny oraz zaproszenie na szoł w Sala Scala ok. kilometr od hotelu, było niesamowite! Dziękujemy :)

Hotel czysty i ładny, pokoje duże i schludne, w pokoju czajnik, lodówka i PŁATNY sejf( Itaka podaje błędną informację, że bezpłatny), plaża czysta, pod hotelem, leżaki zawsze dostępne(płatne 9 euro na dzień, pan dba o nie i pilnuje porządku). W hotelu dostępne odpłatne spa, bezpłatna siłownia(bez klimatyzacji, więc w dzień nie do użytku z powodu gorąca). Obsługa przemiła. Ale..jedzenie słabe, mało różnorodne, powtarza się. Część włoska okropna, pizza z mrożonki, frytki niezjadliwe, na plus owoce morza i stek z tuńczyka, niestety alergicy się nie najedzą. Kolejny plus - wszystkie napoje podawane w szkle. Internet to osobny kłopot- słaby, czasem połączenie się z siecią jest niemożliwe, wybija po każdym wyłączeniu telefonu(iphone). Po wymeldowaniu ucinają opaskę z nadgarstka, więc nie dostaniesz nawet picia czy posiłku pomimo czasem kilkunastogodzinnego oczekiwania na samolot, nigdy się z czymś takim nie spotkaliśmy.